W zeszłym tygodniu dzięki wygranemu konkursowi na stronie https://www.facebook.com/pages/abc-urodacom/269881839704209?fref=ts stałam się szczęśliwą posiadaczką 5 testerów pomadek firmy Celia w różnych odcieniach. Chyba nie muszę Wam mówić,że uwielbiam takie cudeńka, a testowanie kosmetyków to dla mnie czysta przyjemność,więc chętnie wzięłam się "do roboty" ;)
W mojej paczuszce znalazły się następujące kolory:
Mimo,że nie otrzymałam żadnej informacji o tych pomadkach, według kolorów domyślam się,że są ona z serii Esencja Kobiecości.
Opis producenta:
"Perłowe i satynowe odcienie nadają ustom piękną, nasyconą barwę.
Klasyczna pomadka o kremowej konsystencji. Opracowana na bazie olejów i wosków roślinnych, wzbogacona o składniki nawilżające i witaminy. Skutecznie dba o kondycję delikatnego naskórka ust."
Przedstawiam Wam wszystkie kolory z mojej paczki:)
Nr 1
Pomadka ma jasny kolor i maleńkie drobinki,które pięknie rozświetlają usta.
Tak się prezentuje:
Nr 2
Opis producenta:
"Perłowe i satynowe odcienie nadają ustom piękną, nasyconą barwę.
Klasyczna pomadka o kremowej konsystencji. Opracowana na bazie olejów i wosków roślinnych, wzbogacona o składniki nawilżające i witaminy. Skutecznie dba o kondycję delikatnego naskórka ust."
Przedstawiam Wam wszystkie kolory z mojej paczki:)
Nr 1
Pomadka ma jasny kolor i maleńkie drobinki,które pięknie rozświetlają usta.
Tak się prezentuje:
Nr 2
Jest to pomadka, która najbardziej przypadła mi do gustu. Ma kolor brudnego różu, na ustach prezentuje się wspaniale i ślicznie pachnie sokiem winogronowym:)
Nr 6
Pomadka delikatnie barwi i nadaje połysk.
Nr 8
Najbardziej wyrazista z pośród wszystkich wygranych pomadek. Jako,że nie jestem przyzwyczajona do tak intensywnych kolorów, obrysowałam nią tylko kontur ust po czym pędzelkiem roztarłam ją do środka. Efekt? Mega sexi usta,zresztą zobaczcie sami;)
Pomadka nadaje ustom taki trochę miedziany kolor, ładnie się prezentuje.
Nie mam żadnych wątpliwości co do tego,że pomadki te pielęgnują usta.
Mają lekką konsystencje i doskonale nawilżają.
Wszystkie pomadki dobrze prowadzą się na ustach-można malować się bez użycia lusterka. Bardzo ważne jest również to,że się one nie ważą i nie pozostają w kącikach.
Jeżeli chodzi o trwałość to znikają równomiernie przy posiłkach. Mi to nie przeszkadza,biorąc pod uwagę ich lekką konsystencję to nawet nie byłam tym faktem zaskoczona.
W upalne dni zalecam trzymanie pomadek w chłodnym miejscu, a jeśli takowego nie ma to zwyczajnie lepiej włożyć je do lodówki, gdyż przy ciepłym dniu zaczęły się "pocić".
Wszystkie pomadki dobrze prowadzą się na ustach-można malować się bez użycia lusterka. Bardzo ważne jest również to,że się one nie ważą i nie pozostają w kącikach.
Jeżeli chodzi o trwałość to znikają równomiernie przy posiłkach. Mi to nie przeszkadza,biorąc pod uwagę ich lekką konsystencję to nawet nie byłam tym faktem zaskoczona.
W upalne dni zalecam trzymanie pomadek w chłodnym miejscu, a jeśli takowego nie ma to zwyczajnie lepiej włożyć je do lodówki, gdyż przy ciepłym dniu zaczęły się "pocić".
Używacie pomadek tej firmy?
Który kolor najbardziej przypadł Wam do gustu?
Który kolor najbardziej przypadł Wam do gustu?
Zdecydowanie nr 2. Miałam kiedyś tak kolor z Lumene, a że pomadki używam bardzo rzadko, więc miałam go baaaardzo długo.
OdpowiedzUsuńBożenko to co najbardziej lubisz nakładać na usta? Ja to zawsze muszę mieć usta muśnięta choćby pomadką ochronną-takie moje małe zboczenie;p
UsuńPomadki ochronnej używam przez cały rok, bo mam wrażliwe usta na słońce, wiatr, mróz...
UsuńMoją ulubioną i niepokonaną jest Neutrogena.
Jeśli chcę zaszaleć z kolorem, to wówczas błyszczyki, zawsze jest jakiś w moje torebce. Pomadka - bardzo rzadko, ponieważ czuję, że moje usta są lepkie, ciężkie, nienaturalne i cały czas mam chęć sprawdzać czy aby się nie rozmazałam. Z błyszczykiem nie mam tego problemu.
Z pomadkami Celia nie miałam uczucia ciężkości ust, a wiesz,że firma ta ma również w swojej ofercie pomadko-błyszczyki? http://celia.pl/produkty/Pomadki/63/105 ciekawe rozwiązanie:)
Usuńps też kocham błyszczyki:))
Może te by się u mnie sprawdziły? :)
UsuńNie będziesz wiedziała póki sama się nie przekonasz;)
Usuńnajbardziej podoba mi się 1 :)
OdpowiedzUsuńładnie wygląda to fakt:)
UsuńBardzo rzadko używam pomadek, jeśli już to tylko w podobnym odcieniu do nr.2.Z Celii nie miałam jeszcze okazji wypróbować.
OdpowiedzUsuńooo..a co zamiast pomadek? błyszczyki czy pomadki ochronne?
UsuńUżywam tylko balsamów ochronnych, ponieważ bardzo mi wysychają usta,mogę polecić Blistex, rewelacja!
Usuńoczywiście nr 8 !! seksi,seksi <3
OdpowiedzUsuńSylwia ja to zauważyłam,że Ty to jesteś prawdziwa kobietka-lubisz się malować, dobrze wyglądać i czuć się seksi:) I tak trzymać, w końcu jesteśmy płcią piękną :)
Usuńno niby tak ale wiesz stara już jestem więc trzeba to i owo ukryć :D
Usuńja też przed wyjściem nakładam pomadke,w delikatnych odcieniach :) Podobają mi się wszystkie te odcienie :)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od okazji, ja wole te jaśniejsze odcienie, nr 8 miałam na sobie na imprezie:) Taki new look;)
UsuńJa raczej należę do zwolenniczek błyszczyków,chociaż może przekonam się do pomadek teraz na "starość" :-P
OdpowiedzUsuńTe wydają się ciekawe ;) m.z.
Ekhm ekhm jaką starość?;p
UsuńPo twoim opisie mam ochotę iść do sklepu i kupić pomadkę z tej firmy. Na Twoich ustach najbardziej podoba mi się 2 ( na codzień) a 4 na wieczory;)Czy wiadomo coś o cenach?
OdpowiedzUsuńjak dla mnie nr 1 lub 2 lubię delikatne lekko nabłyszczające pomadki :)
OdpowiedzUsuń2 i 6 najbardziej mi podobają się, ale pozostałe też są przepiękne!
OdpowiedzUsuńdla mnie zdecydowanie 1 i 6.
OdpowiedzUsuńja dostalam celię nr.5,bardzo mocny róz
Hm.. jak taka bardzo mocna kolorystyka to chyba bym się nie zdecydowała..
Usuńna nr 2 mogłabym się pokusić :)
OdpowiedzUsuń