26 lutego 2014

Matujący żel do mycia twarzy Tołpa

Oczyszczanie twarzy jest bardzo ważną czynnością dnia codziennego. Dzięki temu pozbywamy się nadmiaru sebum, oczyszczamy pory.. jednym słowem dbamy o swoją cerę. W tej chwili jestem na etapie poszukiwania idealnego specyfiku do mycia twarzy. Dzisiaj opowiem Wam o matującym żelu do mycia twarzy marki Tołpa, który dostałam na wrześniowym spotkaniu blogerek w Bydgoszczy.

Opakowanie:
Plastikowa tuba o pojemności 150ml, z zamknięciem typu klik. Opakowanie jest przezroczyste dzięki czemu można śledzić poziom zużycia żelu. Jak sam producent mówi - jest ono bezpieczne dla środowiska, bo można je poddać recyklingowi.




Opis producenta:
''Nasz dermokosmetyk usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum. Przywraca równowagę miedzy przetłuszczającymi i przesuszonymi partiami twarzy. Oczyszcza pory i reguluje wydzielanie sebum. Zapobiega błyszczeniu skóry, łagodzi podrażnienia oraz nawilża. Pozostawia skórę odświeżoną i matową."

Sposób użycia:
"rozprowadź żel na powierzchni twarzy omijając okolice oczu oraz na dekolcie i plecach. Masuj delikatnie kolistymi ruchami, następnie spłucz wodą. Stosuj rano i wieczorem."

Skład:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Beltaine, Propylene Glycol, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Peat Extract, Parfum, Thymus Vulgaris Extract, Sodium Lactate, Sodium Pca, Glycine, Fructose, Urea, Niacimianide, Inositol, Lactic Acid, Peg-55 Propelyne Glycol Oleate, Sodium Chloride, Panthenol, Triclosan, Tetrasodium Edta, Methylparaben, Propylparaben, Methylisothiazofinone.






Moja opinia:

Matujący żel do mycia ciała marki Tołpa jest bardzo wydajny. Stosowałam go codziennie przez prawie 2 miesiące. Do umycia twarzy wystarczy bowiem jego niewielka ilość. Produkt ten jest dość rzadki, ale nie wodnity. Ma herbaciany kolor.



Lekko się pieni i raczy nasze zmysły delikatnym roślinnym zapachem . Kompozycja zapachowa jest tak dobrana,że mnie osobiście kojarzy się z jakimś fajnym perfumem dla mężczyzn. Żel rzeczywiście matuje i doskonale oczyszcza pory. Bez problemu można dzięki niemu dokładnie zmyć makijaż całej twarzy. Nie testowałam go jedynie przy myciu oczu. Jeżeli chodzi o łagodzenie podrażnień.. mi on nie pomógł, kiedy miałam nie miłą przygodę z tym kremem. Odniosłam wrażenie,że moja (wtedy) podrażniona skóra staje się coraz bardziej przesuszona. Według mnie jest to jedyny mankament tego żelu- zamiast nawilżać- wysusza i pozostawia nieprzyjemne uczucie ściągniętej twarzy. Ja i tak nakładam po myciu krem, więc nie jest to dla mnie tak wyczuwalne. Mimo,że plusy przewyższają minusy moje poszukiwania idealnego preparatu do mycia twarzy nadal trwają.

22 komentarze:

  1. Żel ten jeszcze czeka w zapasie, aktualnie kończę żel z Mythos i jest okej, ale nieco szczypie w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Byłby idealny dla mojego Łukasza on uwielbiam matowienie i nie ma nic przeciwko lekkiemu wysuszeniu

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie to lekka kpina nazwać ten żel mianem dermokosmetyku. Po dwóch użyciach myślałam tak mnie strasznie podrażnił, po nałożeniu maseczki na twarz po umyciu jej nim byłam czerwona jak burak prze kilkanaście godzin i strasznie mnie skóra szczypała. Matowienia też nie widziałam, jedynie jeszcze większe przetłuszczenie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej musisz mieć bardzo wrażliwą cerę.. mnie nie podrażnił, ale wysuszył

      Usuń
  4. ciekawy żel ale już nie dla mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś mnie nie przekonał, choć najważniejsze, że dobrze oczyszcza i matuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Osobiście uwielbiam tołpę, szczególnie dlatego, że jest skuteczną, polską firmą. Jednak żel idealny ma Shiseido z serii Ibuki, serdecznie Ci polecam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Niby fajny, ale to że wysusza to już mały minus. Mam od lirene niby nawilża a jednak wysusza. Narazie nie zmieniam Ale również szukam tego idealnego:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kosmetyki z Tołpy są świetne, używam kremu do twarzy i pod oczy, ale mam bardzo suchą skórę, więc akurat ten żel się dla mnie nie nadaje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie nie polecam, mógłby Cię tylko podrażnić

      Usuń
  9. U mnie się najlepiej do mycia twarzy sprawdzają naturalne mydełka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam tego żelu, teraz używam z Kolastyny i się polubiliśmy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też nie miałam go, ciekawa recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mnie takie konsystencje podrazniaja :(

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawy produkt, ale chyba nie dla mnie ...

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Miło mi,że do mnie zajrzałeś :) Jeśli już jesteś zostaw po sobie jakiś ślad :)

Zachęcam do dołączenia do grona obserwatorów:)

Zostawiając komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie twoich danych osobowych zgodnie z polityką prywatności.