Kiedy rok temu zaczynałam swoją przygodę z blogowaniem zdarzało mi się pisać recenzję książek. Teraz postanowiłam do tego wrócić, bo przecież kocham książki, więc czemu by nie poświęcić im trochę mojego miejsca w sieci. Raz po raz będą się tu pojawiały książkowe posty.
Niedawno skończyłam czytać książkę, którą kupiłam za bezcen, bo była dołączona do gazety "Okruchy życia". Za całość (gazeta + książka) zapłaciłam ok 4zł.
Bohaterka książki jest samotną kobietą w średnim wieku. Alicja po rozwodzie z niewiernym mężem, a wziętym adwokatem, właśnie zaczyna nowe życie. Pracuje jako pedagog w szkole, ma 17 letnią córkę, która pomału wkracza w dorosłe życie, i psa Rudoffa - wielkiego kudłacza, o którego zawsze jest walka kto ma z nim wyjść na spacer. Alicji do szczęścia brakuje tylko... miłości. Kiedy na horyzoncie pojawia się nowy, przystojny sąsiad, Alicja ponownie zaczyna rozkwitać. Nie umyka to uwadze jej byłego męża, który po rozstaniu z kochanką, zaczyna zabiegać o jej względy. Pewnego razu Paweł zabiera swoją nową miłość do swojej mamy na wieś. Alicja nie przypada do gustu staruszce, która z uporem walczy o to, aby jej syn, który jest zresztą na każde jej zawołanie, ponownie związał się z byłą dziewczyną. Między tytułową bohaterką a Pawłem wszystko się psuje. Całę szczęście Alicja zawsze może liczyć na radę swojego przyjaciela Toma, który uczy angielskiego w szkole, w której ona także pracuje. Tom również jest samotny i Alicja postanawia zeswatać go ze swoją przyjaciółką. W pewnym momencie zaczyna dostrzegać w nim nie tylko wspaniałego kolegę, ale także mężczyznę z krwi i kości. Uświadamiając sobie swoją miłość względem przyjaciela zaczyna o niego walczyć, ale czy nie jest już za późno? Aby poznać zakończenie musicie koniecznie przeczytać książkę.
"Szkoła życia. Z pamiętnika Alicji" jest książką, którą czyta się bardzo szybko. Napisana lekkim piórem i prostym językiem sprawia,że treść jest całkowicie zrozumiała dla czytelnika. Ja w tej książce nie widzę takiego typowego pamiętnika, a raczej opowiadanie. Przezabawne losy bohaterów splatają się z różnymi poważnymi problemami. Pomiędzy głównym wątkiem poruszane są także takie tematy jak zazdrość, problem galerianek i tego co obecnie dzieje się na dyskotekach. Bohaterka opisuje także swój stres związany z powrotem do pracy, alkoholizm w rodzinie, łapówki w szkole. Wyraźnie zarysowana jest też postać matki Pawła, która wymyśla mu coraz to nowe zajęcia, aby tylko nie miał czasu spotykać się ze swoją nową dziewczyną. Paweł pokazany jest tutaj jako typowy mamisynek. W książce znajdziemy także pewien morał dla młodzieży, bo kiedy córka Alicji zachodzi w ciążę, chłopak ją rzuca twierdząc,że jest to jej "problem". Jak się skończy ten wątek dowiecie się czytając książkę.
Niedawno skończyłam czytać książkę, którą kupiłam za bezcen, bo była dołączona do gazety "Okruchy życia". Za całość (gazeta + książka) zapłaciłam ok 4zł.
Bohaterka książki jest samotną kobietą w średnim wieku. Alicja po rozwodzie z niewiernym mężem, a wziętym adwokatem, właśnie zaczyna nowe życie. Pracuje jako pedagog w szkole, ma 17 letnią córkę, która pomału wkracza w dorosłe życie, i psa Rudoffa - wielkiego kudłacza, o którego zawsze jest walka kto ma z nim wyjść na spacer. Alicji do szczęścia brakuje tylko... miłości. Kiedy na horyzoncie pojawia się nowy, przystojny sąsiad, Alicja ponownie zaczyna rozkwitać. Nie umyka to uwadze jej byłego męża, który po rozstaniu z kochanką, zaczyna zabiegać o jej względy. Pewnego razu Paweł zabiera swoją nową miłość do swojej mamy na wieś. Alicja nie przypada do gustu staruszce, która z uporem walczy o to, aby jej syn, który jest zresztą na każde jej zawołanie, ponownie związał się z byłą dziewczyną. Między tytułową bohaterką a Pawłem wszystko się psuje. Całę szczęście Alicja zawsze może liczyć na radę swojego przyjaciela Toma, który uczy angielskiego w szkole, w której ona także pracuje. Tom również jest samotny i Alicja postanawia zeswatać go ze swoją przyjaciółką. W pewnym momencie zaczyna dostrzegać w nim nie tylko wspaniałego kolegę, ale także mężczyznę z krwi i kości. Uświadamiając sobie swoją miłość względem przyjaciela zaczyna o niego walczyć, ale czy nie jest już za późno? Aby poznać zakończenie musicie koniecznie przeczytać książkę.
"Szkoła życia. Z pamiętnika Alicji" jest książką, którą czyta się bardzo szybko. Napisana lekkim piórem i prostym językiem sprawia,że treść jest całkowicie zrozumiała dla czytelnika. Ja w tej książce nie widzę takiego typowego pamiętnika, a raczej opowiadanie. Przezabawne losy bohaterów splatają się z różnymi poważnymi problemami. Pomiędzy głównym wątkiem poruszane są także takie tematy jak zazdrość, problem galerianek i tego co obecnie dzieje się na dyskotekach. Bohaterka opisuje także swój stres związany z powrotem do pracy, alkoholizm w rodzinie, łapówki w szkole. Wyraźnie zarysowana jest też postać matki Pawła, która wymyśla mu coraz to nowe zajęcia, aby tylko nie miał czasu spotykać się ze swoją nową dziewczyną. Paweł pokazany jest tutaj jako typowy mamisynek. W książce znajdziemy także pewien morał dla młodzieży, bo kiedy córka Alicji zachodzi w ciążę, chłopak ją rzuca twierdząc,że jest to jej "problem". Jak się skończy ten wątek dowiecie się czytając książkę.
ja czytam głównie kryminały i książki dot. pierwszej i drugiej wojny
OdpowiedzUsuńmoja szwagierka też lubi historyczne książki i kryminały:)
UsuńJak z ,,Pamiętnika Alicji" to chętnie przeczytam :) Lubię bohaterki o takim imieniu :D
OdpowiedzUsuńja również lubię to imię :)
UsuńHi hi Alicjo wcale się nie dziwię,że lubisz to imię:)
Usuńmusi być ciekawa:)
OdpowiedzUsuńjest zarówno ciekawa jak i zabawna:)
UsuńNie moje klimaty.
OdpowiedzUsuńtematyka książki, czy czytanie?
UsuńJa raczej w kryminałach i thrlillerach psychologicznych gustuję
OdpowiedzUsuńja to chyba wszystko po trochu kryminały, romanse, na faktach, fantastyczne, erotyki.. w jednej tematyce by mi się nudziło
Usuńciekawa książka :)idealna na wieczorne czytanie:)
OdpowiedzUsuńno tak, ja przeważnie tylko wieczorem mam czas na książkę
Usuńcena faktycznie tyle co nic za książkę ,nie kupuję tej gazety muszę się rozejrzeć za nią :)
OdpowiedzUsuńja tej gazety też nie kupuję, ale że byłą tam książka to ją wzięłam;)
Usuńbardzo mnie zaciekawiła ta książka :) a dawno fajnej nie czytałam :)
OdpowiedzUsuńSpodoba Ci się:)
UsuńAlicja Szpunar-Chyćko:)Jak jest o mojej imienniczce - to chętnie przeczytam! Hahaha!!!:)
OdpowiedzUsuńAlicja Szpunar-Chyćko:) Z opisu widzę ,że książka jest interesująca - "samo życie" - jak ja określam. Chciałabym ją przeczytać - zobaczę czy jeszcze w moim mieście będę mogła ją kupić. Bardzo lubię czytać książki.
UsuńKsiążki dla mnie są ważne-uwielbiam je:) Mam nadzieję,że uda Ci się ją jeszcze znaleźć:)
UsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawie napisane.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń