W ten jakże mroźny grudniowy dzień, chciałabym wam przedstawić trzeci z produktów, który otrzymałam do testów od Drogerii Uholki, a jest nim nawilżająco - ujędrniający balsam do ciała kolagen morski Joanna Sensual.
Opakowanie:
Plastikowe o pojemności 200g. Butelka jest przezroczysta, dzięki czemu widać poziom zużycia produktu. Zamknięcie typu klik.
Opis producenta i sposób użycia:
Skład:
Moja opinia:
O opakowaniu pisałam Wam wyżej, uważam,że temat został wyczerpany, dlatego teraz nie będę już wracać do tej kwestii.
Balsam do ciała ma piękny jasno błękitny kolor - przywodzi mi on na myśl barwę bezchmurnego nieba,w piękny letni dzień. Tak, tak tęsknie już za tym widokiem.
Po otwarciu opakowania ukazuje nam się taki widok. Otwór jest niewielki, ale świetnie dozuje produkt. Nie można przedobrzyć, zawsze będzie go tyle, na ile mamy ochotę.
Balsam do ciała ma piękny jasno błękitny kolor - przywodzi mi on na myśl barwę bezchmurnego nieba,w piękny letni dzień. Tak, tak tęsknie już za tym widokiem.
Po otwarciu opakowania ukazuje nam się taki widok. Otwór jest niewielki, ale świetnie dozuje produkt. Nie można przedobrzyć, zawsze będzie go tyle, na ile mamy ochotę.
Po pierwszych oględzinach przyszedł czas na zapach, który mnie uwiódł - bardzo świeży i nie nachalny. Uwielbiam takie kompozycję. Nawet kupując perfumy stawiam na świeżość i dlatego bardzo przyjemnie mi się go użytkowało.
Konsystencja jest treściwa. Po nałożeniu na dłoń balsam z niej nie spływa. Rozsmarowuję się bardzo dobrze i pod wpływem tej czynności, jak również ciepła naszego ciała nabiera niesamowitej lekkości.
Balsam nie podrażnia, nie uczula, co więcej można go bez obaw nakładać na świeżo wydepilowane miejsca, gdyż nie wywołuje pieczenia. Wchłania się szybko i po chwili można spokojnie się ubierać. Nawilżenie jakie daje jest wystarczające, co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Delikatny zapach balsamu utrzymuje się tylko chwilę na skórze, po czym się ulatnia.
Przeszkadza mi w nim tylko jedna rzecz, otóż po aplikacji pozostawia na skórze taką jakby lekko silikonową warstewkę, co nie koniecznie wpisuje się w moje gusta.
Produkt ten ma bardzo atrakcyjną cenę - kosztuje on tylko 6.30zł, więc myślę,że za te parę groszy warto go wypróbować. Możecie go kupić, np tutaj.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przy okazji dziękuję Wam za udział w rozdaniu książkowym. Było niewielu chętnych (w porównaniu do innych zabaw). Chodzi o tematykę książki, czy o brak zamiłowania do czytania? Podpowiedzcie:)
Nagroda wędruje do alicjimagdaleny . Gratuluję:)
Na dane do wysyłki czekam do niedzieli.
Po otrzymaniu nagrody proszę o wklejenie takiej informacji na moją tablicę na facebooku lub o jakąkolwiek informację,że nagroda dotarła.
Przeszkadza mi w nim tylko jedna rzecz, otóż po aplikacji pozostawia na skórze taką jakby lekko silikonową warstewkę, co nie koniecznie wpisuje się w moje gusta.
Produkt ten ma bardzo atrakcyjną cenę - kosztuje on tylko 6.30zł, więc myślę,że za te parę groszy warto go wypróbować. Możecie go kupić, np tutaj.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przy okazji dziękuję Wam za udział w rozdaniu książkowym. Było niewielu chętnych (w porównaniu do innych zabaw). Chodzi o tematykę książki, czy o brak zamiłowania do czytania? Podpowiedzcie:)
Nagroda wędruje do alicjimagdaleny . Gratuluję:)
Na dane do wysyłki czekam do niedzieli.
Po otrzymaniu nagrody proszę o wklejenie takiej informacji na moją tablicę na facebooku lub o jakąkolwiek informację,że nagroda dotarła.
Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńja może kiedyś też:)
UsuńGratuluję zwyciężczyni.
OdpowiedzUsuńChętnie bym go przetestowała na sobie,bo lubie produkty Joanny .
nie wiem czemu ale jakoś mnie nie kusi
OdpowiedzUsuńgratuluję zwyciężczyni
Spodobał mi się :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńGratuluję!
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie tenm produkt, jestem ciekawa tego zapachu skoro Cię tak uwiódł ;)
nie znam balsamów z Joanny, ale skusiłabym sie na tego po Twojej recenzji :)
OdpowiedzUsuńZ tej serii jest to mój pierwszy balsam
UsuńBardzo jestem ciekawa jak pachnie, też lubię takie świeże zapachy :)
OdpowiedzUsuńJoanna ma kilka przyjemnych kosmetyków i do tego w super cenie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie miałam tej marki :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
xo xo xo xo xo
jestem ciekawa tego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńJestem go ciekawa;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna cena:)
OdpowiedzUsuńZ serii Sensual marki Joanna mam obecnie peeling, bodajże z olejkiem arganowym ( a może o takim zapachu? ). Nawet dobrze się u mnie spisuje :)
OdpowiedzUsuńtaki mały peeling w podłużnym opakowaniu?
UsuńPomyślę o nim latem :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie słyszałam o tym produkcie :)
OdpowiedzUsuńhttp://luxwell.blogspot.com/2014/12/strange-habits-makeup.html
Lubię produkty z Joanny :)
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam, ciekawe jakby się u mnie sprawdził.
OdpowiedzUsuńTyle razy widziałam ten balsam ale się nie skusiłam :) Gratki;)
OdpowiedzUsuńDo kosmetyków Joanny podchodzę trochę jak pies do jeża, nie pasują mi jak do tej pory.
OdpowiedzUsuńW związku z tym musiałaś się na jakimś zawieść, ciekawa jestem na jakim:)
Usuńłaaał ale fajnie, co za niespodzianka!! :))) Już piszę emaila, dziękuję :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFaktycznie tani :) Ale jak dotąd nigdzie go nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńNie lubie jak po uzyciu balsamu zostaje cokolwiek na skorze, wiec raczej nie skorzystam.
OdpowiedzUsuńGratuluje zwyciezczyni ;)
Chętnie wypróbuję jak moje zapasy zużyję..
OdpowiedzUsuńGratuluję !!
Uwielbiam balsamy do ciała, zwłaszcza te ujędrniające. Tego nigdy nie miała. Koniecznie muszą go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuń