Dzisiaj opiszę Wam ostatni produkt, jaki dostałam od Drogerii Uholki, a jest nim Multifunkcyjne serum do rzęs z olejkiem arganowym marki Eveline. Już wcześniej spotkałam się z serum tej marki, ale była to wcześniejsza wersja tego co mam. Mogliście o nim przeczytać tutaj. Czy to serum okazało się lepsze od swojego młodszego braciszka? Przekonajcie się sami.
Opakowanie:
Serum dostałam opakowany w kartonik, na którym znajdują się wszystkie potrzebne informację.
W środku znajduje się walcowaty, plastikowy flakonik identyczny jaki mają tusze do rzęs.
|Opis producenta:
Skład:
Działanie:
Od razu napiszę,że serum szału nie robi. Moje rzęsy są w bardzo dobrym stanie. Co prawda nie mam firanek, które mi się niezmiernie marzą, ale najważniejsze,że nie wypadają. Kiedy przeczytałam obietnice producenta, pomyślałam sobie,że fajnie by było, gdyby rzeczywiście tak działał, tym bardziej,że cena jest niska. Pamiętałam jednak o wcześniejszej wersji tego serum, która do dzisiaj służy mi tylko i wyłącznie jako baza, bo efektu długich i gęstych rzęs nadal brak.
Serum aplikuje się za pomocą szczoteczki do rzęs. Samo nakładanie nie sprawia żadnych problemów, jest ono bardzo wygodne i postępuje się tak jak z tuszowaniem rzęs. Jest ono koloru białego. Nie podoba mi się to,że włoski robią się białe, ale jak nakładałam je na noc to nie przeszkadzało mi to.
W dzień stosowałam go jako bazę pod tusz. W tym wypadku sprawdza się doskonale - pogrubia i wydłuża rzęsy. Nawet tusz kiepskiej jakości bardzo ładnie się na nim prezentuje. Najważniejsze jednak by nakładać tusz zaraz po aplikacji serum, później może być trudno uzyskać wymarzony efekt, gdyż serum usztywnia rzęsy i tusz już tak dobrze się nie rozprowadza.
Po 3 tygodniowej kuracji nie zauważyłam większej objętości, a już na pewno większej długości. Efekt ten możemy uzyskać tylko i wyłącznie stosując je jako bazę - mokre serum ładnie współpracuje z tuszem.
Podsumowując polecam serum jako bazę. Jeśli zależy Wam na produkcie pielęgnacyjnym to możecie się zawieść.
Serum możecie kupić, np. tutaj za cenę 15.40zł
.............................................................................................
A teraz wyniki Rozdania z Martami.
Czerwono białą bransoletkę wygrywa : Anna Firszt
Nagrodę niespodziankę wygrywa : Lovly
TUTAJ możecie zobaczyć całe losowanie.
Wyniki wcześniej były ogłoszone na fb, więc wiem,że Anna już się zgłosiła po bransoletkę. Na zgłoszenie od Lovly Marta czeka do jutra. Jest mało czasu, ale mnie wczoraj z ważnych powodów nie było i nie mogłam opublikować tu listy zwycięzców. Mam nadzieję,że Lovly zdąży się zgłosić, i że obie zwyciężczynie pochwalą się nagrodami na moim facebooku .
Ja mam serum L'Biotica i też szału nie robi.. Chyba trzeba zainwestować w jakąś dobrą odżywkę :(
OdpowiedzUsuńchyba tak, ale podejrzewam,że będzie co najmniej 5x droższa:/
Usuńja mam regenerum do rzęs i jego działanie mnie pozytywnie zaskoczylo ;)
OdpowiedzUsuńoch, zdradziłabyś coś więcej:)))
Usuńgratuluje
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie wierzę w działanie tego typu produktów do rzęs :)
OdpowiedzUsuńGratulacja dla Zwycięzców :)
eh, moja wiara też blaknie:(
UsuńSzkoda, że nie działa do końca jak powinno :(
OdpowiedzUsuńmuszę się pogodzić z myślą,że "firanek" nie będę miała:(
UsuńMiałam na nie ochotę, ale do stosowania w formie bazy. Odżywkę mam inną ;)
OdpowiedzUsuńNo pochwal się jaka to odżywka:))) Jao baza sprawuje się świetnie:)
UsuńJuż mówię :) 8 lipca minęły 3 miesiące odkąd używam 4 Long Lashes i powiem szczerze, że moje rzęsy wyglądają teraz o wiele lepiej. Szykuję też post na ten temat. Zastanawiałam się nad przedłużaniem 1:1 (na wiadomą okazję) jednak stwierdziłam, że postawię na podrasowanie tego co już mam ;) Postawiłam na odżywkę naszego rodzimego producenta i nie żałuję :) Teraz chyba apteka DOZ ma dobrą promocję, można ją kupić za coś około 50 zł :)
UsuńJuż się nie mogę doczekać recenzji, by zobaczyć efekty na własne oczy:)))
UsuńSpodziewałam się lepszego działania po tym serum, ale faktycznie może jako baza by się nadawało :)
OdpowiedzUsuńjako baza się sprawdza:)
Usuńja te serum lubię używać jako bazę pod tusz :p
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
to dokładnie tak jak ja:)
UsuńGratulacje ;)
OdpowiedzUsuńbravo! na serum wgl nie zwracam uwagi w drogeri -musze to zmienić bo cos ostatnio wypada mi sporo rzęs
OdpowiedzUsuńja nie mam na szczęście problemu z wypadającymi rzęsami, za to włosy lecą mi jak głupie:/
UsuńNie spotkalam tego serum ;
OdpowiedzUsuńNie miałam go, a przydało by mi się jakieś serum ;)
OdpowiedzUsuńhttp://martusiadlawszystkich.blogspot.com/
Niestety u mnie nie działa:(
OdpowiedzUsuńU mnie też nie:(
UsuńGreat review! Thank you for visiting my blog and leaving such a nice comment. Following back on GFC #612
OdpowiedzUsuńxox
Lenya
FashionDreams&Lifestyle
:)
UsuńWłaśnie mam to serum - poprzednią wersję, o której piszesz i jako baza jest rewelacyjne, co do działania, to rzeczywiście szału nie ma, natomiast po kuracji rycyną ładnie utrzymuje efekt.
OdpowiedzUsuńjako baza to sobie je bardzo chwalę:)
UsuńWidziałam ostatnio to serum w biedronce i zastanawiałam się nad jego kupnem. Teraz już wiem, że raczej go nie kupię, bo za bazę używam czegoś innego :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
No napisz co się u Ciebie sprawdza jako baza:)?
Usuńgratuluję zwyciężczynią.
OdpowiedzUsuń