Sylveco rumiankowy żel do mycia twarzy

Nie tak dawno trafiła do mnie bajeczna paczka, którą dostałam do testów w ramach akcji Testuję z Twoim  Źródłem Urody. Pakunek zawierał kosmetyki marki Sylveco, z których bardzo się ucieszyłam, gdyż od dawna mi się one marzyły. Dzisiaj przedstawię Wam pierwszy z nich. Mowa będzie o rumiankowym żelu do mycia twarzy.

Opakowanie:
Plastikowa butelka o pojemności 150ml z pompką. Wystarczy ją raz nadusić by na naszym ręku znalazła się odpowiednia ilość żelu do oczyszczania twarzy. Jak dla mnie grafika ładna. Na opakowaniu znajdują się informację takie jak opis producenta, skład, sposób użycia..




Opis producenta:

"Hypoalergiczny, głęboko oczyszczający żel do mycia twarzy z kwasem salicylowym (2%) o aktywnym działaniu antybakteryjnym. Zawiera bardzo łagodny, ale jednocześnie skuteczny środek myjący, który nie podrażnia nawet najbardziej wrażliwej skóry. Usuwa zanieczyszczenia i nadmiar sebum, odblokowuje pory i reguluje procesy odnowy komórek naskórka. Żel został wzbogacony olejkiem z rumianku lekarskiego, który posiada właściwości przeciwzapalne, gojące i łagodzące. Systematyczne stosowanie pozwala zachować gładką, miękką, zdrową skórę."



Skład:

Skład jest rewelacyjny - krótki i treściwy. Mamy w nim wodę, lekki środek myjący, glicerynę, która nawilża, kwas salicynowy, pantenol, czyli kolejny nawilżający składnik, regulator kwasowości, lekki konserwant, oraz olejek rumiankowy,  których dobroczynnych właściwościach pisać nie trzeba, bo są powszechne znane. Już nasze babcie stosowały go jako środek przeciwzapalny i łągodzący.

Działanie:
Po tym jak recenzowałam używany wówczas przeze mnie żel do mycia twarzy, który ściągał i wysuszał twarz, ktoś mi powiedział,że żele z reguły takie są,że trzeba nakładać po nich grubą warstwę kremu. Spodziewałam się,że używając produktu marki Sylveco uzyskam taki sam efekt. Jakże miłe było moje zaskoczenie:)

Rumiankowy żel do mycia twarzy ma wodno-żelową konsystencję. Po nałożeniu na rękę trochę się po niej rozlewa, ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Jedno naduszenie pompki w zupełności wystarcza na porządne umycie całej twarzy.

Zapach jest dość specyficzny. Nie pachnie on herbatą rumiankową, która wg mnie ma bogaty zapach, ten jest bardziej tępy, może trochę apteczny(?).

Po nałożeniu żelu na mokrą skórę stwierdzam,że nie pieni on się dobrze, raczej słabo, ale to nie świadczy o kosmetyku, bo najlepsze co w nim jest to działanie, a tutaj nie mam co narzekać.

Żel znakomicie oczyszcza twarz, która wygląda na odprężoną. Nie podrażnia, nie powoduje uczuleń. Co najważniejsze nie wysusza i nie ściąga skóry, która staje się promienna. Po stosowaniu tego żelu na noc użycie kremu jest zbyteczne. Znakomicie matuje cerę, która nawet po nocy się nie świeci. Przeważnie po nocy jak wstawałam to świeciłam się jak latarnia, a tu takie miłe zaskoczenie. Po 2 tygodniach stosowania zauważyłam również polepszenie w wyglądzie skóry, która nie straszy już zaczerwienieniami, a i pory są widocznie zwężone.

Rumiankowy żel do mycia twarzy marki Sylveco można kupić, np tutaj za cenę 16.65zł

Podsumowując jestem baaaaardzo zadowolona:) Szczerze polecam. Ja na pewno będę do niego wracać.

Jeśli używaliście tego żelu to napiszcie jakie są Wasze wrażenia:)