Moim cotygodniowym rytuałem urodowym są m.in. maseczki, ale żeby czerpać z nich jak najwięcej korzyści trzeba przygotować do tego odpowiednio skórę. W tym celu robię peeling twarzy. Jakiś czas temu będąc na zakupach w Biedronce wpadł mi do rąk peeling drobnoziarnisty Perfecta.
Opakowanie:
Saszetka o pojemności 10ml. Grafika bardzo mi się podoba - jest stonowana i znajdują się na niej informacje dotyczące produkty.
Opis producenta / Sposób użycia / Skład:
Konsystencja / Kolor/ Zapach:
Konsystencja żelowa z maleńkimi, niebieskimi drobinkami ździerającymi. Zapach świeży choć wyczuwam w nim chemię.
Moja opinia:
Powiem Wam szczerze,że peeling ten polubiłam ze względu na efekt jaki daje. Skóra po jego użyciu jest czysta, miękka, aksamitna i gotowa na dalsze zabiegi pielęgnacyjne.Jest również gładka i miła w dotyku.Jedyne na co trzeba to zwrócić uwagę to skład, a w nim Cocamidoprpyl Betaine, na który niektórzy mogą być uczuleni, i to czego ja w składzie nie lubię najbardziej 2-Bromo-2-Nitropropane-1.3-Diol, który kiedy wejdzie w reakcje z innymi substancjami staje się mocno toksyczny. Peeling ten okazał się bardzo wydajny, gdyż mi taka saszetka starczyła na miesiąc stosowania jeden raz w tygodniu. Zaskoczeni? Ja również byłam, ale taka jest prawda. O czym trzeba pamiętać robiąc peeling twarzy to to,żeby za mocno nie szorować nimi skóry, gdyż możemy zrobić sobie krzywdę. Może pojawić się pieczenie i rumień na twarzy.
Cena:
ok 2zł
Macie swój ulubiony peeling do twarzy?
Konsystencja żelowa z maleńkimi, niebieskimi drobinkami ździerającymi. Zapach świeży choć wyczuwam w nim chemię.
Moja opinia:
Powiem Wam szczerze,że peeling ten polubiłam ze względu na efekt jaki daje. Skóra po jego użyciu jest czysta, miękka, aksamitna i gotowa na dalsze zabiegi pielęgnacyjne.Jest również gładka i miła w dotyku.Jedyne na co trzeba to zwrócić uwagę to skład, a w nim Cocamidoprpyl Betaine, na który niektórzy mogą być uczuleni, i to czego ja w składzie nie lubię najbardziej 2-Bromo-2-Nitropropane-1.3-Diol, który kiedy wejdzie w reakcje z innymi substancjami staje się mocno toksyczny. Peeling ten okazał się bardzo wydajny, gdyż mi taka saszetka starczyła na miesiąc stosowania jeden raz w tygodniu. Zaskoczeni? Ja również byłam, ale taka jest prawda. O czym trzeba pamiętać robiąc peeling twarzy to to,żeby za mocno nie szorować nimi skóry, gdyż możemy zrobić sobie krzywdę. Może pojawić się pieczenie i rumień na twarzy.
Cena:
ok 2zł
Macie swój ulubiony peeling do twarzy?
Miałam ten peeling i byłam z niego zadowolona.U mnie taka saszetka jest na jedno użycie gdyż stosuję go również do szyi i dekoltu.,
OdpowiedzUsuńja do szyi i dekoltu stosuje peelingi takie jak do całego ciała:)
UsuńBardzo dobre rady Marto:)
OdpowiedzUsuńTego peelingu niemiałam, a szkoda
Bo za 2 zł taka saszetka i wystarcza na miesiąc to naprawdę super.
Ją mam swój ulubiony peeling, ale od Kolastyny.Jest bardzo dobry,tylko zapominam go użyć przed maseczką, a to jest konieczne:)
kupujesz go jako produkt pełnowymiarowy czy też w saszetkach?
Usuńmój ulubiony peeling to MARION truskawkowy :)
OdpowiedzUsuńon jest do twarzy czy do ciała?
UsuńMam i lubię:)
OdpowiedzUsuńfajnie,że Tobie też się spodobał:)
UsuńNie jestem fanką mechanicznych peelingów, wolę enzymatyczne, ale to tez bardzo rzadko czyli raz w tygodniu nadal za często.
OdpowiedzUsuńPeeling enzymatyczny tej samej firmy czeka w kolejce do testowania. Co jaki czas robisz sobie taki zabieg?
UsuńFajnie, że się u Ciebie sprawdził, zaskoczyłaś mnie jego wydajnością :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za saszetkowymi produktami, w sumie sama nie wiem dlaczego :)
Powiem Ci tak - zależy ile kto lubi mieć na twarzy, ja aplikowałam sobie tyle tego peelingu ile wg mnie potrzebowałam - całą twarz miałam oczyszczoną. Wiem jednak, że niektórzy saszetki używają na raz, ale mi na prawdę starczyło ba tak długo:)
UsuńMiałam peeling enzymatyczny z tej serii i niestety się u mnie nie sprawdzał :/
OdpowiedzUsuńEnzymatyczny jest następny w kolejce:-)
UsuńMiałam wersję gruboziarnistą i pokochałam ją :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy spodobałaby mi się wersja gruboziarnista, do twarzy wole łagodniejsze kosmetyki:-)
Usuńu mnie sprawuje się cudnie :-) kocham go :-)
OdpowiedzUsuńJa też nie narzekam:-)
UsuńJak do cery suchej to coś dla mnie :P
OdpowiedzUsuńTrzeba uważać jednak żeby nie przesadzić z tarciem, bo wtefy tragedia murowana
UsuńJa z Perfecty używam peeling enzymatyczny. Jestem nim zachwycona :)
OdpowiedzUsuńCo osoba to innba opinia o tym peelingu, tym bardziej jestem go ciekawa:-)
UsuńUwielbiam peelingi, tego jednak nie miałam jeszcze :) Mam swój ulubiony niezastąpiony peeling, który do tej pory spodobał się każdej osobie, której go poleciłam a mianowicie jest to KORUND kosmetyczny :) Baardzo wydajny a ściera mocno jednocześnie nie podrażniając skóry :) Przed chwilą dołączyłam do fanów Twojego FB a teraz zostałam 197 OBSERWATOREM Twojego bloga :) Jeszcze chwilę i będziesz mieć okrągłe 200 :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo xo xo xo xo
A ja tego peelingu jeszcze nie miałam, ale z pewnością zwrócę na niego uwagę:-)
UsuńMiałam kiedyś peeling z Perfecty enzymatyczny, ale słabiutkie efekty dawał, wolę już drobnoziarniste,w tej chwili n ie mam jakiegoś ulubionego do twarzy , stosuję co mi w ręce wpadnie, czasem sama poprostu cukrem zrobię i też jest fajna skóra ;)
OdpowiedzUsuńEh..jakie ja mam kreatywne czytelniczki <3
Usuńale fajna cena, jadę dziś do rossmanna to na pewno poszperam w maseczkach :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co upolowałaś:-)
Usuńciekawy ten peeling :))
OdpowiedzUsuńTak:-)
UsuńMam go, czeka sobie w szufladzie na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńWidzę'że robisz tak samo jak ja:-)
Usuń