6 maja 2014

Kwietniowe śmieciory + wyniki konkursu nr5

Przeglądając Wasze blogi często natrafiałam na posty denkowe, przy okazji uświadomiłam sobie,że góra śmieci z kwietna jeszcze zalega mi w szafie, więc spieszę by podzielić się z Wami moimi zużyciami. Czas by wylądowały w końcu w koszu;)

Całość tak się prezentuje.




W kwietniu skończyło mi się kilka produktów pełnowymiarowych, a w nich:


1. Dezodorant Giordani Gold z Oriflame - kupiłam go z polecenia koleżanki, jednak okazała się,że nasz gust co do zapachów się różni. Miał to być ekskluzywny produkt, a mnie się po prostu kojarzył z moją babcią, która lubi takie zapachy. NIE KUPIĘ

2. Płyn do higieny intymnej Ziaja intima - fajny, niedrogi płyn w bardzo dużym, bo aż 500ml opakowania. Nie podrażnia, nie uczula, a za to dobrze oczyszcza i ładnie pachnie. KUPIĘ

3. Żel pod prysznic kokos i nektarynka firmy Balea, całkiem niedawno o nim pisałam. Jestem z niego bardzo zadowolona - piękny zapach, duża piana, kremowa konsystencja, duża 300ml butelka:) Więcej przeczytacie w tym miejscu. Jak będę miała okazję to KUPIĘ

4. Regenerująca sól do kąpieli - bursztyn marki Be beauty, jest to nic innego jak produkt z biedronki, do którego tak na prawdę często wracam wybierając różne warianty zapachowe. KUPIĘ

5. Pasta do zębów Optifresh z Oriflame - kolejne opakowanie mojej ulubionej pasty, łagodna i skuteczna. KUPIĘ

6. Żel pod prysznic jojoba i mango Nature Secrets z Oriflame - to jest chyba mój ulubiony żel jeśli chodzi o markę Orifleme. Żele z tej serii mają kremową konsystencję, cudowny egzotyczny zapach, są bardzo wydajne, a duże opakowanie 400ml zachęca do zakupu. KUPIĘ

7. Mydło w płynie Power Wash, zwyklak, ale dobrze oczyszcza skórę dłoni. MOŻE KUPIĘ

8. Herbata Figura Detox - bardzo smaczna (jeśli lubi ktoś ziołowe wariacje). Podczas jej używania zauważyłam,że mniej wody odkłada się w organizmie. Muszę znowu ją kupić, bo kiedy ją odstawiłam to ponownie czuję się jak balon:/ KUPIĘ

9. Scrub do ciała Caribbbean Breeze z serii Discover z Oriflame. Nie powalił mnie, zawiera niewielką ilość bardzo małych drobinek, które hm nawet porządnie nie wymasują ciała, nie mówiąc już o złuszczaniu. Zapach zdecydowanie przesłodzony. NIE KUPIĘ

10. Doliva - intensywna odżywka pielęgnacyjna do włosów, miała to być intensywna kuracja do włosów suchych i zniszczonych, natomiast ja miałam uczucie,że to właśnie po niej włosy są matowe, pozbawione blasku, obciążone. NIE KUPIĘ

11. Carea - moje ulubione płatki kosmetyczne, do których zawsze  wracam. KUPIĘ


Z saszetkami nie zaszalałam w tym miesiącu:

13.  Krem pod oczy Bioliq - rozjaśnia skórę wokół oczu, niweluje paskudne worki, przyjemna konsystencja. Zastanawiam się nad produktem pełnowymiarowym. KUPIĘ

14. Maska nawilżająca marki Ziaja - przyjemna maseczka, która gości u mnie już któryś raz z rzędu. Myślę,że poświęcę jej całą recenzję, dlatego teraz nie będę się rozpisywała. KUPIĘ


Miałyście okazję używać , któregoś z tych produktów?

..................................................................................................................................................

A teraz wyniki konkursu organizowanego wraz z Koralikowymi Cudeńkami.

Piękny komplet biżuterii zdobywa

Kasia Wierzba

Zwyciężczyni serdecznie gratuluję i proszę o przesłanie adresu do wysyłki bezpośrednio do sponsora konkursu. Ja ze swojej strony proszę o wklejenie zdjęcia nagrody lub o krótką informację, o tym,że nagroda dotarła na fp bloga:)

31 komentarzy:

  1. tak ,z Ziaji używam produkty do higieny intymnej prawie na okrągło ,lubię je i są przystępne cenowo , maskę również miałam ,bardzo przypadła mi do gustu ,pastę z Oriflame miałam ,ale mam zęby nadwrażliwe i niestety tylko jedną ,dwie praktycznie mogę stosować ,żeby leczyła moją dolegliwość nadwrażliwości ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego płynu do higieny na pewno będę wracać, jest wydajny i łagodny:) Maseczkę i pastę ia tak na okrągło kupuję;)

      Usuń
  2. Mam ten żel z Balei, ale czeka na swoją kolej ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię żele pod prysznic z Balea. Sól do kąpieli z Biedronki też jest moim faworytem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spore zużycie,produkty z Balea muszę kiedyś wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Względem tej herbatki chyba była zbyt nieregularna, chociaż nie jestem zwolenniczką takich specyfików.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję zużyć. Ja akurat nie znam żadnego z tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  7. tą maskę z Ziaji uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pokaźne denko ;) Gratuluję zużyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam żadnego z tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Czytam sobie post o twoich zuzyciach,a tu na końcu taka miła informacja :) Dziekuje Marta,piękny komplet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. proszę bardzo, cieszę się,że Ci się podoba:
      ) Mam nadzieję,że będzie się dobrze nosił:)

      Usuń
  11. o tak ten dezodorant to wielka porażka i dla mnie , dostałam go kiedyś w prezencie , niestety zapach według mnie zbyt mocny , wręcz odpychający

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się,że już się skończył;) na pewno do niego nie wrócę:)

      Usuń
  12. Mialam zel pod prysznic z ori, nie ten co ty ale tez mi jakos nie lezal. Mialam wrazenie ze wogole nie pachnie(a co to miało byc) i zaraz spływa...

    OdpowiedzUsuń
  13. Spore denko, gratuluję zużyć. Muszę się w końcu skusić na coś Balea.

    OdpowiedzUsuń
  14. Denko naprawdę spore. Ja jak tylko coś zużyję od razu wyrzucam opakowanie. Nie myślałam nigdy o tym by pisać o swoich zużyciach. Jednakże można się ciekawych rzeczy dowiedzieć przy takich denkowych postach. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja pomysł ten zapożyczyłam od innych blogerek, zawsze chętnie czytam o tym co się sprawdza a co nie. Tutaj mamy recenzje w pigułce:)

      Usuń
  15. Alicja Szpunar-Chyćko Zainteresował mnie ten żel z Balei> Chętnie poczytałabym o nim :)

    GRATULUJĘ Laureatce Konkursu !

    OdpowiedzUsuń
  16. Moje ulubione płatki :) reszty nie miałam okazji przetestować. Balea kokos i nektarynka...mmmm...kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żałuje jedynie,że nie można go dostać nigdzie stacjonarnie:(

      Usuń
  17. Znam tylko płatki Carea :)) ale reszcie się przyjrzę :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Baaardzo się polubiłam z tą Baleą.

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Miło mi,że do mnie zajrzałeś :) Jeśli już jesteś zostaw po sobie jakiś ślad :)

Zachęcam do dołączenia do grona obserwatorów:)

Zostawiając komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie twoich danych osobowych zgodnie z polityką prywatności.