Żele antybakteryjne zajmują w mojej kosmetyczce ważne miejsce. Nie wyobrażam sobie bowiem wyjazdu nie mając choć jednego pod ręką. Znajdują one zastosowanie w różnych sytuacjach, a najczęstszą jest chyba korzystanie z publicznych toalet. Czasami nie masz wyboru i musisz tam iść. Co z tego,że załatwisz się "na Małysza"i umyjesz ręce, skoro i tak musisz dotknąć klamkę. Nigdy nie masz pewności czy osoba, która była przed Tobą te ręce myła. Właśnie w takich sytuacjach ratuje nas żel antybakteryjny.
Opakowanie:
Przezroczysta tuba o pojemności 50ml
Opis producenta i sposób użycia:
Skład i środki ostrożności:
Moja opinia:
Opakowanie żelu niczym się nie wyróżnia - ot taka niczym nie zwracająca na siebie uwagę tubka. Plusem jest to,że można ją postawić na nakrętce i w warunkach domowych produkt zawsze jest gotowy do użycia.
Produkt ma formę przezroczystego żelu, o lekko zielonkawym zabarwieniu.
Produkt ma formę przezroczystego żelu, o lekko zielonkawym zabarwieniu.
Po odkręceniu nakrętki czujemy się jakbyśmy byli z wizytą w szpitalu. Zapach mocno alkoholowy i niemalże identyczny do produktu, który pielęgniarki używają do dezynfekcji skóry, przed podaniem zastrzyku.
Produkt ten stosuje się bez użycia wody. Kiedy nakładamy go na dłonie, pod wpływem ciepła ciała, żel zmienia swą konsystencję na leistą. W momencie aplikacji na dłoniach czuć chłód i mocno wyżej wspomniany przeze mnie alkohol. Na szczęście szybko się on ulatnia i zaledwie po paru sekundach zapach staje się orzeźwiający i przyjemny dla nosa.
Myślałam,że z taką zawartością alkoholu dłonie będą przesuszone, ale na szczęście nic takiego nie miało miejsca. Użycie tego żelu pozostawia po sobie uczucie świeżości na dłoniach.
Jego cena to ok 4.90zł, ja go kupiłam w promocji za 2.99zł
Jakie żele antybakteryjne polecacie?
U mnie niezmiennie króluje Carex w wersji dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale za ta cenę myślę, że warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za żelami, ale zawsze nosze ze sobą chusteczki antybakteryjne :)
OdpowiedzUsuńcałkiem interesujący.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny produkt :)
OdpowiedzUsuńNie stosuję już tego typu żeli , nie chciałabym za bardzo wysuszyć sobie skóry dłoni, a tak mi się stało po Carexie ;(
OdpowiedzUsuńCzytasz mi Martuś w myślach...! W weekend miałam zupełnie niespodziewany wyjazd i właśnie wtedy uświadomiłam sobie, że coś takiego by mi się przydało... Czas się wybrać na małe zakupy :)
OdpowiedzUsuńPozdroweinia :)
Ja mam ten żel ale z Oriflame. Zapodaje spyrytusem niesamowicie, ale faktycznie co dziwniejsze nie przesusza skóry!!!
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nigdy takiego żelu, zazwyczaj mam przy sobie mokre chusteczki :)
OdpowiedzUsuńtaniutki:)
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana, przypomniałaś mi co miałam dopisać do listy zakupów, zawsze używałam Carex, ale może zmienie swoje przyzwyczajenie. Taki produkt jest niezbędny szczególnie latem :)
OdpowiedzUsuńprzydatna sprawa takie żele, ja używam tych z Bath&Body Works :)
OdpowiedzUsuńJejku i cena jest zaskakująca :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio kupiłam żel antybakteryjny w Rossmannie (Clean Hands chyba) i jest świetny! :)
OdpowiedzUsuńteż żel zawsze w torebce mam, ale dla mnie najlepszy carex sensitive - nie zostawia uczucia lepkich rąk i ma bardzo przyjemny zapach
OdpowiedzUsuńJak na razie nie używam tego typu produktów choć to nawet przydatny produkt :-)
OdpowiedzUsuńJa szczerze mówiąc nie używam takich żeli :P Króluje u mnie zwykłe mydło :P
OdpowiedzUsuńAle może za tym się rozejrzę :)
teraz z urlopu wróciłam i na całodniowe zwiedzanie i przebywanie po mieście żel antybakteryjny jest stworzony. Miałam akurat carex do sktóry wrazliwej - mogę polecić bo wydajny i dłonie po nim się nie kleją.
OdpowiedzUsuńJa używałam jedynie żeli Venus :)
OdpowiedzUsuńNie lubię takich zapachów szpitali :D
OdpowiedzUsuńja uzywam zele z Bath and Body works :)
OdpowiedzUsuńU mnie towarzyszem w podrózy w wypadów terenowych z dziećmi jest od zawsze carex i chyba tak już zostanie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt. Cena na pewno dodatkowo zachęca do zakupu.
OdpowiedzUsuń