* słuchaj na słuchawkach lub za pomocą sprzętu z dużym basem
Carla's Dreams - Sub Pielea Mea - tytuł (podlinkowany) prowadzi do klipu, który najczęściej słuchałam. To utwór, przy którym nóżki same chodziły, miotła i odkurzacz miały mnie dość, bo innych tancerzy znaleźć nie mogłam, ale za to prace domowe szły raz dwa. Pomyśleć, że wystarczy założyć słuchawki na uszy, zrobić na full i zapomnieć o rzeczywistości. Świetna taneczna muzyka.
Burak Yeter - Tuesday - ta niezwykle seksowna piosenka, która mimo zmysłowego głosu wokalistki ma jednak w sobie pazur. Jest dla mnie idealnym podkładem do miłego wieczoru we dwoje. Dlaczego? Właściwie w pierwszym zdaniu odpowiedziałam na to pytanie. Ciepły i spokojny głos wokalistki, a w tle szybsze nuty - Trudno mi rzeczowo odpowiedzieć, ale wystarczy posłuchać tego utworu, by zrozumieć, że coś ona w sobie ma.
Anna Karwan - Otwarcie KSW 23 - trafiłam na nią przez przypadek, przekopując czeluście you tube. Uczestniczka the voice the poland zachwyciła mnie swym niebywałym talentem. Przesłuchałam chyba wszystkie jej wykony na yt,a dzisiaj pokażę Wam klip z otwarcia KSW 23. Wymiata, prawda?
Anita Lipnicka - Ptasiek - to właśnie ta piosenka, przy której wylałam morze łez... Zrobiła się o niej głośno tuż przed dniem wszystkich świętych i przysłuchując się jej odnalazłam siebie. TEN POST wyjaśni Wam wszystko. Tęsknię, kocham, żałuję i mam nadzieję, że kiedyś się jeszcze spotkamy tato...
Hasta El amanecer - Nicy Jam - W 2016 roku odkrywałam również hity w innych językach niż polski i angielski. Ku mej uciesze coraz więcej jest zagranicznych piosenek, które przyprawiają o mocniejsze bicie serca. Nicy Jam jest na to doskonałym przykładem.
Anita Lipnicka - Ptasiek - to właśnie ta piosenka, przy której wylałam morze łez... Zrobiła się o niej głośno tuż przed dniem wszystkich świętych i przysłuchując się jej odnalazłam siebie. TEN POST wyjaśni Wam wszystko. Tęsknię, kocham, żałuję i mam nadzieję, że kiedyś się jeszcze spotkamy tato...
Hasta El amanecer - Nicy Jam - W 2016 roku odkrywałam również hity w innych językach niż polski i angielski. Ku mej uciesze coraz więcej jest zagranicznych piosenek, które przyprawiają o mocniejsze bicie serca. Nicy Jam jest na to doskonałym przykładem.
Beyonce - Drunk in love - to chyba najseksowniejsza piosenkarka na świecie. Piękne ciało, wspaniały głos - śliczna, utalentowana, seksowna niegrzeczna dziwczynka, która nie boi się okazywać mężowi uczuć na scenie. Zresztą zobaczcie sami. Piosenka stara, ale i ta ją uwielbiam.
Nicole Scherzinger - Your Love - pamiętam ją jeszcze za czasów Pussycat Dolls i mimo kariery solowej nie przestałam ją lubić. Dancowy kawałek rusza pupkę z parkietu.
Lubię się przed Wami odkrywać - pokazywać co mnie cieszy, a co smuci, co mnie zachwyca i co wprawia mnie w dobry nastrój.W takich krótkich zestawieniach możecie poniekąd poznać mnie, moje prywatne życie, upodobania, a ja mogę zarazić Was tym co kocham, a czym się rzadko dzielę. Przy muzyce każda praca idzie w błyskawicznym tempie, często jest ona lekiem na całe zło, sposobem odcięcia się od świata i wyrażenia uczuć, które nie chce się wypowiedzieć. Lubię odreagowywać w ten sposób i wierzę, że nie jestem w tym sama.
-> ulubione kawałki 2015 roku
-> ulubione książki 2016 roku
Cleo - Mi się chcę - ta piosenka mówi chyba o każdym z nas -> od poniedziałku do piątku tkwimy w pracy, a w weekend mamy ochotę się rozerwać. Cały sens piosenki w jednym zdaniu.
Sarsa - Zapomnij mi - to piosenka, którą swego czasu najczęściej śpiewałam. Podoba mi się głos wokalistki, słowa piosenki i ich sens - z życia wzięte..
Natalia Nikiel - Error - tak jak w zeszłym roku pokażę Wam piosenkę, której nie poznałabym, gdyby nie reklama w tv. Fajna, rytmiczna, klubowa i polska.
IV edycja zumba summer party Mielno - dobra przyznaję - byłam tam- cztery godziny pociłam się tańcząc podczas tego maratonu, ale jest to jedno z niewielu wspomnień, które warto opisywać. Na tej imprezie po prostu powinno się być, choć przy panach instruktorach trudno było się skupić ;) Na klipie widać mnie parę razy - znajdziecie zakręconą mnie?
IV edycja zumba summer party Mielno - dobra przyznaję - byłam tam- cztery godziny pociłam się tańcząc podczas tego maratonu, ale jest to jedno z niewielu wspomnień, które warto opisywać. Na tej imprezie po prostu powinno się być, choć przy panach instruktorach trudno było się skupić ;) Na klipie widać mnie parę razy - znajdziecie zakręconą mnie?
-> ulubione kawałki 2015 roku
-> ulubione książki 2016 roku
Ja słucham Carlas ale w wersji od Buraka ;D
OdpowiedzUsuńTeż niezła, taka bardziej imprezowa :)
UsuńBardzo fajny post ! ;) Można się dowiedzieć co lubisz !!! :) Ja ostatnio w słuchawkach mam ciągle Clean Bandit ♥
OdpowiedzUsuńClean bandit zawsze spoko :)
UsuńPrzeczytałam TEN POST i siedzę i ryczę :( nic nie wiedziałam...ale od razu przypomniała mi się choroba i śmierć mojej Mamy bo niedawno minęło 2 lata...
OdpowiedzUsuńZaraz puszczę sobie resztę pioesenek żeby się rozweselić :)
Och kochana,widzę, że jesteś bardzo empatyczną kobietą -zupełnie jak ja, dziękuję 💋
UsuńChętnie wrócę i posłucham jak tylko odbiorę laptop od naprawy :) Na komórce za szybko tracę transfer :))
OdpowiedzUsuńPolecam :-) może wpadnie Ci coś do uszka :-)
UsuńBurak Yeter - Tuesday uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńWymiata :-) ♥
UsuńCleo ostatnio wpadła mi w ucho na siłowni :)
OdpowiedzUsuńPowinnam brać z Ciebie przykład, bo mi na siłownię zawsze jest za daleko ;-) co do piosenki - chyba milion razy widziałam tą słynną reklamę, ale nie potrafiłam wyłapać z niej słów ;-) znalazłam ją na yt przez przypadek i polubiłam
UsuńKilku wykonawców nie znałam, ale wydaje mi się że lubimy podobne piosenki :)
OdpowiedzUsuńA widzisz 😀 jednak nie jestem jeszcze aż tak stara, by nie być na czasie z muzyką 😉
UsuńKilka tylko kojarzę, ale na żadną nie przepadam :D Ja teraz słucham na okrągło dwóch nowych singli Eda Sheerana :D
OdpowiedzUsuńMuszę wygooglować, nic mi nie mówi to nazwisko ;)
UsuńZnam kilka piosenek :D
OdpowiedzUsuń:)
Usuńja też ;p
UsuńKilka piosenek znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty, chyba tylko Cleo z tego lubię :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu! Do wygrania paczka słodkości prosto z Japonii :)
Każdy swoje pudełko kredek ma :)
UsuńSub Pielea Mea maltretowałam ostatnio do znudzenia :))
OdpowiedzUsuńHa! Skąd ja to znam :) Był czas, że bez przerwy miałam to w słuchawkach :)
UsuńFajne piosenki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
http://natalena-style.blogspot.com/
Chętnie przesłucham te utwory :)
OdpowiedzUsuńŻyczę zatem przyjemności :)
UsuńZnam Sarsę i Natalię Nykiel, ale za nimi nie przepadam :P Reszty chyba nawet nie słyszałam :P
OdpowiedzUsuńA mnie się podoba właśnie ta ich inność :) Zdecydowanie wyróżniają się na polskiej scenie muzycznej :)
UsuńZnam Sarse i tą Nicolą z Pussycat dolls ;P Tak a propo PussyCat dolls to w Korei jeden z najbardziej popularnych raperów, jest jej rodzonym kuzynem ;)
OdpowiedzUsuńO proszę jak się rodzinka udała :)Nie miałam o tym pojęcia :)
UsuńBurak Yeter - Tuesday też lubię i zawsze słucham muzyki na słuchawkach, zupełnie inny odbiór utworów :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam większość i także lubię. Jedynie utworu Lipnickiej nie znam, muszę to szybko nadrobić :))
OdpowiedzUsuń