Mimo,że w moich okolicach robi się coraz cieplej, bo temperatura dobiega do 4stopni na plusie i zdawałoby się,że pomalutku zbliża się wiosna, to ja wielkiej różnicy nie odczuwam. Zmarzluch jest ze mnie i tyle;) Problemy z krążeniem obwodowym sprawiły,że dość często mam zimne dłonie i stopy. Dzięki firmie Marion znalazłam sposób na Tą część ciała, która codziennie nosi mnie przez świat.
Przedstawiam Wam wspaniały duet: regenerujący peeling oraz pielęgnacyjną maskę parafinową.
Opakowanie:
Saszetka typu "dziel na dwa". W górnej części znajduje się regenerujący peeling 6.5g, na dole natomiast znajduje się pielęgnacyjna maska parafinowa 6ml. Do saszetki dołączone są foliowe skarpetki.
Przedstawiam Wam wspaniały duet: regenerujący peeling oraz pielęgnacyjną maskę parafinową.
Opakowanie:
Saszetka typu "dziel na dwa". W górnej części znajduje się regenerujący peeling 6.5g, na dole natomiast znajduje się pielęgnacyjna maska parafinowa 6ml. Do saszetki dołączone są foliowe skarpetki.
PEELING
Opis producenta
Opis producenta
Sposób użycia:
Moja opinia:
Peeling ma lekką, ale zwartą konsystencję. Ku memu zaskoczeniu znajduje się w nim mało drobinek ścierających, które są zresztą bardzo drobne. Spodziewałam się czegoś innego. Zanim otworzyłam saszetkę myślałam,że drobinki będą duże i ostre, ale zawiodłam się i nie zauważyłam jakiegoś rewelacyjnego działania na stopy. Gładsze? Być może, ale nie oszukujmy się - przy tak delikatnym peelingu nie oczekiwałabym za wiele.
MASKA PARAFINOWA
Opis producenta:
Peeling ma lekką, ale zwartą konsystencję. Ku memu zaskoczeniu znajduje się w nim mało drobinek ścierających, które są zresztą bardzo drobne. Spodziewałam się czegoś innego. Zanim otworzyłam saszetkę myślałam,że drobinki będą duże i ostre, ale zawiodłam się i nie zauważyłam jakiegoś rewelacyjnego działania na stopy. Gładsze? Być może, ale nie oszukujmy się - przy tak delikatnym peelingu nie oczekiwałabym za wiele.
MASKA PARAFINOWA
Opis producenta:
Sposób użycia:
Moja opinia:
Maska parafinowa ma leistą, oleistą konsystencję. Po otwarciu trzeba naprawdę uważać, żeby się nam nie wylała. Oczywiście nie byłabym sobą jakbym nie wyszła z tego bez szwanku, bo trochę parafiny znalazło się zamiast na stopach to również na innych częściach ciała. Po nałożeniu maski, zgodnie z instrukcją założyłam foliowe skarpetki. Nie przykrywałam stóp ręcznikiem jak to było zalecane tylko założyłam dodatkowo ciepłe wełniane skarpetki. Już po chwili poczułam przyjemne ciepełko, moje wiecznie zmarznięte stopy były rozgrzane. Po 10 minutach delikatnie starłam resztę parafiny i wtedy zobaczyłam efekt końcowy. Stopy stały się miękkie,gładkie, delikatne, a oprócz tego doskonale nawilżone. Nie sądziłam,że za cenę 1.99zł można uzyskać tak wspaniały rezultat.
Mimo,że peeling szału nie robi to maska rekompensuje wszystko. Duet ten jeszcze nie raz znajdzie się w mojej łazience. Jak na razie dokupiłam 3 saszetki:) Polecam:)
Maska parafinowa ma leistą, oleistą konsystencję. Po otwarciu trzeba naprawdę uważać, żeby się nam nie wylała. Oczywiście nie byłabym sobą jakbym nie wyszła z tego bez szwanku, bo trochę parafiny znalazło się zamiast na stopach to również na innych częściach ciała. Po nałożeniu maski, zgodnie z instrukcją założyłam foliowe skarpetki. Nie przykrywałam stóp ręcznikiem jak to było zalecane tylko założyłam dodatkowo ciepłe wełniane skarpetki. Już po chwili poczułam przyjemne ciepełko, moje wiecznie zmarznięte stopy były rozgrzane. Po 10 minutach delikatnie starłam resztę parafiny i wtedy zobaczyłam efekt końcowy. Stopy stały się miękkie,gładkie, delikatne, a oprócz tego doskonale nawilżone. Nie sądziłam,że za cenę 1.99zł można uzyskać tak wspaniały rezultat.
Mimo,że peeling szału nie robi to maska rekompensuje wszystko. Duet ten jeszcze nie raz znajdzie się w mojej łazience. Jak na razie dokupiłam 3 saszetki:) Polecam:)
Z Marion miałam kiedyś duecik rozgrzewający i całkiem fajnie się spisał :)
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo:)
Usuńmusze kiedyś ją wypróbować
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
http://iamemilia.blogspot.com/ - umnie przepis na pyszne ciasto marchewkowe
koniecznie:)
UsuńJuż lecę:) mniam:)
Ciekaw, jak kiedyś zobaczę w sklepie zapewne zakupię. Jak będę mogła już ubrać sandały i chodzić w gołych nogach to na pewno jej poszukam, nawet. :)
OdpowiedzUsuńdopiero latem??? a w domu na boso nie chodzisz? ona fajnie grzeje w stópki:)
UsuńNA PEWNO wypróbuję! Moje stopy będą mi wdzięczne za ciepełko. Kocham ciepełko!
OdpowiedzUsuńja też:))))
UsuńO tej masce czytałam wiele pozytywnych opinii, szkoda, że peeling nie jest równie dobry.
OdpowiedzUsuńpeeling oceniam jako zwyklak, ale maska wymiata:)
UsuńMiałam parafinową kurację do dłoni - peeling był nawet okej, ale maska to totalny bubel...
OdpowiedzUsuńJa też jestem strasznym zmarzluchem ;) Żeby było mi ciepło to chyba musi być na dworze minimum 15 - 20 stopni ;)
z ciekawości ją kupię:)
Usuńkiedyś pisałam o tych saszetkowych spa do rąk i marion wypadł najlepiej, trio do rąk było super! Do stóp nigdy nie używałam
OdpowiedzUsuńwiele kosmetyków z tej firmy przypadło mi do gustu:)
Usuńmam ochotę na taki duecik ;)
OdpowiedzUsuńPeeling peelingiem,ale ta maseczka mnie zaciekawiła,mogła by byc sprzedawana odzielnie:)Ale jak za taką cenę to rewelacja:)Też mam często zimne ręce i nogi wiec mi by się taka przydała:)Dziękuje za opinję Marto :)
OdpowiedzUsuńbardzo proszę i zachęcam:) Mariano myślę,że będziesz zadowolona:)
UsuńChyba sobie kupię ;) Cena jest świetna ;)
OdpowiedzUsuńoj tak bardzo zachęca:)
UsuńLubię takie podwójne saszetki do stóp, więc chętnie wypróbuję i ten duet ;)
OdpowiedzUsuńpolecam:)
UsuńUwielbiam produkty z Mariona, ostatnio kupiłam odzywkę do włosów i jest idealna, włosy są jak nowe, a to wszystko za niskie ceny!! Gdzie udało Ci się kupić ten zestaw? Też mam ten problem..
OdpowiedzUsuńodżywki mają boskie, to fakt:)
Usuńz przyjemnością dodałam Twój blog do obserwowanych, piszesz lekko i zrozumiale! bardzo fajnie czyta się to co napisałaś ;)) oby tak dalej :) buziaki
OdpowiedzUsuńdla tej maski się skuszę na ten duet bo ostatnio moje stopy są w fatalnym stanie;/
OdpowiedzUsuńdaj znać jak się spisał, będziesz zadowolona:)
Usuńmaskę parafinową chyba muszę sobie nabyć ;) chociażby dla samego rozgrzania ;) bo zawsze mi zimno w stopy
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńThank You for your visit:)
OdpowiedzUsuń