Któż z Was nie widział nowej reklamy antyperspirantu Dove invisible dry? Chyba każdy. Producent obiecuje wiele, m.in 48 godzinną ochronę przed potem, brak plam na ubraniach, nawilżenie skóry pod pachami. Czy te obietnice się sprawdzają? Przekonacie się czytając dzisiejszy post.
Opakowanie:
Walcowata butelka, która zwęża się u góry, tworząc tzw. szyjkę. Grafika ograniczona jest do minimum i umieszczona jest na białym tle. Atomizer schowany jest pod plastikowym kapturkiem. Całość wygląda skromnie, ale moim zdaniem również elegancko.
Opis producenta:
"Antyperspirant Dove Invisible Dry w aerozolu zawiera specjalnie
opracowaną formułę, która zapewnia ochronę przed potem i przykrym
zapachem przez 48 godzin, redukując jednocześnie powstawanie białych
śladów na ubraniach - jego skuteczność została przetestowana na 100 kolorach tkanin. Dzięki zawartości, aż w 1/4 swojej objętości kremu nawilżającego pozostawia skórę gładką jak nigdy dotąd i pomaga w utrzymaniu prawidłowego poziomu jej nawilżenia."
Skład:
Sposób użycia:
" Rozpylać z odległości 15cm wyłącznie na skórę pod pachami. Unikaj kontaktu z odzieżą, aż do wyschnięcia. Przed użyciem wstrząsnąć. Używać tylko zgodnie z przeznaczeniem. Nie rozpylać w pobliżu oczu i twarzy, oraz na uszkodzony i podrażniony naskórek."
" Rozpylać z odległości 15cm wyłącznie na skórę pod pachami. Unikaj kontaktu z odzieżą, aż do wyschnięcia. Przed użyciem wstrząsnąć. Używać tylko zgodnie z przeznaczeniem. Nie rozpylać w pobliżu oczu i twarzy, oraz na uszkodzony i podrażniony naskórek."
Moja opinia:
Antyperspirant Dove invisible dry ma bardzo ładny i subtelny zapach. Jest on charakterystyczny dla tej marki i przyjemny dla nosa. Nie koliduje on w żaden sposób z zapachami używanych przez nas perfum, co uważam za duży plus.
Jest on łagodny dla delikatnej skóry pod pachami. Rozpylany od razu po depilacji nie powoduje nieprzyjemnego uczucia, szczypania czy pieczenia. Nie powoduje podrażnień. sprawia,że skóra jest miła w dotyku.
Antyperspirant Dove invisible dry ma bardzo ładny i subtelny zapach. Jest on charakterystyczny dla tej marki i przyjemny dla nosa. Nie koliduje on w żaden sposób z zapachami używanych przez nas perfum, co uważam za duży plus.
Jest on łagodny dla delikatnej skóry pod pachami. Rozpylany od razu po depilacji nie powoduje nieprzyjemnego uczucia, szczypania czy pieczenia. Nie powoduje podrażnień. sprawia,że skóra jest miła w dotyku.
Wypróbowałam go chyba na każdym możliwym kolorze i przyznaje,że rzeczywiście nie pozostawia on żadnych brzydkich białych czy żółtych plam.
Co do właściwego działania. Niestety nie zapewnia on 48 godzinnej ochrony. U mnie dobrze się on sprawował jedynie przez kilka godzin. Zwłaszcza podczas upałów już ok godz 14, czułam nieprzyjemną lepkość pod pachami. Na pewno nie sprawdziłby się on u osób, które borykają się ze wzmożonym poceniem.
Podsumowując jest to fajny produkt, który okazał się bardzo delikatny dla skóry, nie wywołuje podrażnień, ani plam na ubraniach. Jednak działanie wg mnie jest dość przeciętne, bo ochrona jaką zapewnia jest jedynie kilkugodzinna, a nie 48 godzinna o czym zapewniał producent.
Dziękuję Ewie z trendini za udostępnienie produktu do testowania.
Dziękuję Ewie z trendini za udostępnienie produktu do testowania.
u mnie sie takie coś nie sprawdza :)wole kulki
OdpowiedzUsuńja za kulkami nie przepadam, wydaje mi się,że upłynie wieczność zanim wyschną i będzie można się ubrać;)
UsuńMam go i również uważam, że ma średnie działanie i kiedyś, gdy użyłam go po depilacji bardzo szczypały mnie pachy. ;):)
OdpowiedzUsuńNo zobacz, ja to chyba jestem ze stalu, bo u mnie zupełnie nic się nie działo:)
UsuńJa też wolę antyperspiranty w kulce ;) Miałam ten z shinyboxa i w końcu puściłam w świat ;)
OdpowiedzUsuńHmmm... a tak właściwie to dlaczego kulka?
UsuńJa swój dałam babci bo wole te w kulce:)
OdpowiedzUsuńNo nie znowu kulka, ja za nimi nie przepadam wole sztyfty lub spraye
Usuńnie używałam go nigdy
OdpowiedzUsuń__________
ps. a u mnie?
kobieco, modnie i? bajeczna sukienka
Kurcze :/ Jakoś nie lubię antyperspirantów Dove
OdpowiedzUsuńDove kojarzy mi się tylko z mydłem.
OdpowiedzUsuńi jeszcze z kremem w takim okrągłym plastikowym opakowaniu:)
UsuńU mnie kompletnie sie nie sprawdził
OdpowiedzUsuńniestety nie daje długotrwałej ochrony:(
UsuńNie przepadam za Dove w formie antyperspirantu. A jeśli już to wole w kulce. Dla mnie najlepsze sa z Nivea.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś, może następnym razem odświeże sobie pamięć z tą kulką
UsuńDove niestety u mnie nie działa :/
OdpowiedzUsuńu mnie działa, ale krótkotrwale
UsuńJa bardzo lubię kulkę z Dove w wersji... pro age :D
OdpowiedzUsuńo, tej nie miałam
UsuńMiałam i byłam średnio zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńPo wyglądzie opakowania sądzę, że fajnie się go aplikuje jeśli dobrze leży w ręce. Plusik dla niego, że nie powoduje tego szczypania po depilacji, bo mam kilka antyperspirantów i nieraz się zapomnę i użyję takie szczypacza ....ałć :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jednak obietnice producenta nie pokrywają się do końca z prawdą, no ale cóż widocznie nie można mieć wszystkiego. Ale może się na niego skuszę z uwagi również na to, iż piszesz że nie powoduję znienawidzonych plam ;)
Nie miałam problemu z plamami, jedyny problem polega na braku ochrony po kilku godzinach
Usuńnie używam antyperspirantów w sprayu
OdpowiedzUsuńPosiadam o zapachu granatu i werbeny cytrynowej ; ) Ma piękny zapach. Tylko szkoda,że nie utrzymuje się przez dłuższy czas.
OdpowiedzUsuńdaj powąchać:)
UsuńJa potrzebuję niestety dużo mocniejszych ...ale zapachy z Dave lubię :)
OdpowiedzUsuńZapachy kosmetyków Dove bardzo mnie kuszą, są inne niż pozostałe :)
OdpowiedzUsuńMam większe zaufanie do antyperspirantów w kulce ;)
Antyperspiranty Dove niestety się u mnie nie sprawdzają.
OdpowiedzUsuńDla mnie całkiem ok ;)
OdpowiedzUsuńSama używam Dove i jestem bardzo z niego zadowolona. Ten zapach jest cudowny. A co do tego, że nie działa 48h to bardzo dobrze - jeszcze niektórzy przestaliby dbać o higienę. Okropne by to było. Więc nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
he he to prawda, co niektórzy mogliby tak zrobić;p
Usuńja od dłuższego czasu używam garnier mineral i jakoś ciężko mi się przekonać do zakupu jakiś innych :)
OdpowiedzUsuńmuszę go sobie zafundować, bo czytałam o nim wiele dobrego:)
UsuńJa chyba nie widziałam tej reklamy...
OdpowiedzUsuńZ kulek polecam Ci blokera od Ziaji, ochrona powinna zadowolić :)
blokera nie chciałabym mieć, nie odczuwam wzmożonego pocenia się, więc myślę, że nie jest mi potrzebny
Usuńtego z Dove jeszcze nie miałam, ale dobrze mi idzie w poznawaniu kolejnych wersji ;) To moje ulubione;)
OdpowiedzUsuńLubię antyperspiranty z Dove :)
OdpowiedzUsuń