7 marca 2018

Demakijaż nie musi być koszmarem. Godny zastępca Biodermy.

Pamiętacie swoje pierwsze przygody z makijażem? Ja taaak. Na samym początku, czyli za czasów studenckich (tak, nie malowałam się w liceum) kupowałam kosmetyki jak leci. Eksperymentowałam z różnymi mleczkami, których do dziś nie polubiłam, a później przerzuciłam się na płyny micelarne. Ile ja ich przerobiłam (!). Z jakością też bywało różnie - nie raz szczypały mnie oczy, aż chciało się je wydrapać. Zdarzało się, że buzia była zaczerwieniona, a makijaż zamiast zmyty - rozmazany. Miało się przygody. Później, jak już stałam się świadomym konsumentem znalazłam Biodermę i długo się z nią nie rozstawałam. Jednak moja ciekawość przewyższa stabilizację w świecie kosmetycznym i tak oto znalazłam godnego zastępcę Biodermy. Mało tego - tańszego i większym opakowaniu, dostępnego w każdej drogerii. Dzięki niemu po raz kolejny uświadomiłam sobie, że demakijaż nie musi być koszmarem.

skuteczny płyn micelarny



Mimo zadowolenia z ostatniego płynu micelarnego, ciekawość tego co nowego pojawia się w świecie kosmetycznym była silniejsza ode mnie. I tak właśnie trafiłam na odświeżająco - łagodzący aloesowy płyn micelarny Eveline Cosmetics. Wszystko co jest związane z aloesem jest u mnie mile widziane, więc nie miałam żadnych oporów w wypróbowaniu tej nowości. Oprócz ekstraktu z aloesu, który ma działanie nawilżające, znajdziemy w nim także kojącą prowitaminę B5.

jak szybko usunąć makijaż

Opakowanie tego płynu stanowi dodatkowy atut - jest duże (400ml), ale poręczne. Zamknięcie typu klik nie pozwala na rozlanie się płynu. Nawet gdy ta plastikowa butelka wypadnie z rąk, to nie ma opcji, żeby sama się otworzyła. Mnie się jeszcze to nie zdarzyło.
skuteczny płyn micelarny

Nadszedł czas na pierwszy demakijaż. Zboczenie zawodowe kazało mi najpierw otworzyć opakowanie i powąchać jej zawartość i wiecie co? Oprócz zapewnień producenta i efektów wizualnych, była to pierwsza rzecz, która mi się spodobała. Zapach! Świeży, ale zarazem subtelny, taki jak lubię najbardziej. Mam ogromną słabość do takich "zielonych" zapachów, więc z radością przystąpiłam do dalszego etapu. Nasączyłam wacik i zrobiłam test oka. Co jak co, ale gdyby oczy zaczęły mnie szczypać, to i reszta twarzy mogłaby ulec podrażnieniu, a tego bym nie chciała. Tak to już jest z nowymi kosmetykami, że czeka nas jedna wielka niewiadoma. I już po demakijażu oczu wiedziałam, że będzie z tego miłość - nic nie piekło, nie szczypało, a make up zmyłam raz dwa. Ze zmyciem podkładu, różu, rozświetlacza, pudru.. też nie było żadnego problemu. Odświeżająco - łagodzący aloesowy płyn micelarny Eveline Cosmetics nie jest tępy, a praca z nim to czysta przyjemność. Po demakijażu obserwowałam jeszcze długo swoją twarz, ale nawet się nie zarumieniła. Powiedziałabym nawet, że była ukojona, bez śladu tego nie przyjemnego uczucia ściągnięcia. I w tym momencie muszę przyznać, że obietnice producenta  nie są bujdą wyssaną prosto z palca. To na prawdę działa. Znalazłam godnego zastępcę Biodermy, którego kupić można już za 20zł za 400ml opakowanie.

kosmetyki z aloesem

Demakijaż nie musi być koszmarem, z czerwonymi, łzawiącymi oczami i ściągniętą, zaczerwienioną skórą, co nie raz udowadniałam na tym blogu. Odświeżająco- łagodzący aloesowy płyn micelarny marki Eveline Cosmetics spisał się u mnie na medal i póki co nie mam zamiaru go zmieniać. Duże opakowanie, piękny, świeży zapach i przede wszystkim skuteczność w usuwaniu każdego rodzaju makijażu sprawiają, że zostanę z nim na dłużej.

Zobacz także:

-> Gładkie usta bez wysiłku

-> Kiedy kwitną wiśnie jest wiśniemicie

6 komentarzy:

  1. ooo nie wiedziałam, że Eveline ma taki fajny płyn w ofercie, uwielbiam kosmetyki z aloesem

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy bardzo, ja mam teraz Bielendowy płyn, a i Biodermę miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Generalnie polubiłam się z płynami micelarnymi, ale tego jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja co z Eveline się niezbyt lubię:(

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś sprawdzę w takim razie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prezent dla seniora nie zawsze musi być stonowany i przewidywalny. Obecnie masz możliwość podarować coś znacznie bardziej oryginalnego, co zapewni mu bardzo przyjemne chwile.
    prezent dla seniora

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Miło mi,że do mnie zajrzałeś :) Jeśli już jesteś zostaw po sobie jakiś ślad :)

Zachęcam do dołączenia do grona obserwatorów:)

Zostawiając komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie twoich danych osobowych zgodnie z polityką prywatności.