Kiepski dzień, naprawdę kiepski... Niestety mam tę "przyjemność" być meteoropatką, więc dzisiejsze ciągłe zmiany pogody źle na mnie wpłynęły. A tu na przemian słońce, deszcz, wichura, grad i znowu słońce... Pogoda jak w kalejdoskopie. Grr..
Nigdy nie myślałam,ze będę czułą potrzebę używania bazy pod makijaż. Sądziłam,że jest to kosmetyk mi zbędny, ale zmieniłam zdanie kiedy takowa do mnie trafiła. Los chciał, że jest ona marki, za którą nie przepadam, gdyż każdy kosmetyk do twarzy, który miałam wywoływał u mnie reakcję uczuleniową. Jak było tym razem? Zapraszam na recenzję.
Nigdy nie myślałam,ze będę czułą potrzebę używania bazy pod makijaż. Sądziłam,że jest to kosmetyk mi zbędny, ale zmieniłam zdanie kiedy takowa do mnie trafiła. Los chciał, że jest ona marki, za którą nie przepadam, gdyż każdy kosmetyk do twarzy, który miałam wywoływał u mnie reakcję uczuleniową. Jak było tym razem? Zapraszam na recenzję.
Opakowanie:
Przezroczysta, odkręcana tuba o pojemności 30ml.
Opis producenta:
" Jedwabiście gładka skóra i rozjaśniony koloryt cery sprawią, że wykonanie makijażu będzie łatwiejsze, a rezultat olśniewający."
Nie mam z nią problemów jeśli chodzi o aplikację. Jedynym minusem jest fakt,że przez swoją konsystencję łatwo ją wylać. Na twarzy rozprowadza się płynnie i szybko się wchłania, podobnie jak nałożony zaraz po niej podkład. Podczas jej użytkowania nie zauważyłam, żeby negatywnie działała na moją cerę - nie zapycha, nie powoduje też podrażnień, a nawilża i wygładza. Szczerze mówiąc przeżyłam pozytywne zaskoczenie, gdyż jak czytaliście wyżej wszystkie inne produkty do twarzy tej marki negatywnie na nią działały. Co do trwałości makijażu - utrzymuje się on dłużej niż zazwyczaj. Kosmetyk ten jest również bardzo wydajny - wystarczy jego niewielka ilość na pokrycie całej twarzy i szyi.
Cena tego produktu bez promocji wynosi 27.90zł. Czy warto wydać na niego te
pieniądze tego Wam nie powiem. Jako,że jest to moja pierwsza baza
zwyczajnie nie mam porównania. Dzięki niej jednak wpadło mi w nawyk używanie tego typu kosmetyków pod makijaż i tego mam zamiar się trzymać.
Napiszcie proszę jakie bazy polecacie? :)
Napiszcie proszę jakie bazy polecacie? :)
Ja od czasu do czasu używam bazy silikonowej z wibo, ale to na prawdę raz za czasu i też nie mam porównania z innymi bazami.
OdpowiedzUsuńU mnie produkt nie sprawdził się.
OdpowiedzUsuńPo zmyciu makijażu moja twarz była cała czerwona.
Fajnie, że pozytywne rozczarowała. Ja czasem używam bazy Pore z Benefitu.
OdpowiedzUsuńRaczej bym się nie skusiła, tym bardziej mało kiedy używam kosmetyków Oriflame :))
OdpowiedzUsuńja jeszcze zadnej bazy nie mialam ale zakup planuje. ale raczej nie te bo naet nie wiem czy ktos ze znajomych zajmuje sie oriflame, w ogole nie kusi mnie ta marka.
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie używałam bazy pod makijaż, choć nie raz miałam na to ochotę, pewnie w końcu skuszę się choćby do tych mocniejszych makijaży, wieczorowych, ale nad firmą jeszcze nie myślałam, będę musiała zrobić rozeznanie :-)
OdpowiedzUsuńMiałam baze z Oriflame tylko starszą ersję i nawet lubiłam, ale od wielkiej okazji takie rzeczy używam.
OdpowiedzUsuńJa używam bazy pod makijaż tylko na dłuższe wyjście. Z Oriflame nie znam, ale dobrze wiedzieć że się spisał :)
OdpowiedzUsuńmam ją ale wydaje mi się mało wydajna i używam tylko na większe wyjścia :)
OdpowiedzUsuńTylko na większe wyjścia stosuję bazę pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej, ale ja tez nie mam porównania. Ostatnio tez miałam pierwszy raz u siebie bazę.
OdpowiedzUsuńNie używam bazy, ponieważ mnie zapychają.
OdpowiedzUsuńDobrze ze się sprawdziła ja mam odsypke Bazy mineralnej neauty i jest dobra :-)
OdpowiedzUsuńja nie używam bazy w ogóle :)
OdpowiedzUsuńjednak prawie 30 złotych jak dla mnie to troszeczkę za dużo :>
www.esiabloguje.blogspot.com
nie używam bazy. :P
OdpowiedzUsuńmiałam dać znać więc zapraszam :
http://jagodaa91.blogspot.com/2015/03/wyprzedaz-wiosenna.html
Również ją mam, ale nie używam na co dzień. Troszkę zatyka niestety przy częstym stosowaniu. :)
OdpowiedzUsuńhttp://delightfulowa.blogspot.com/
Ja mam bazę z Essence i mi wystarczy ;)
OdpowiedzUsuńrzadko u żywam baz :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki oriflame, moja mama jest konsultantką. Są bardzo dobrej jakości w rewelacyjnej cenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej, ja z chęcią będę tu zaglądać :)
www.camesss.blogspot.com
nie uzywam baz:)
OdpowiedzUsuńJa nie używam baz pod makijaż :)
OdpowiedzUsuńAlicja Szpunar-Chyćko :) Nie używam bazy pod makijaż ale zaciekawiłaś mnie tym kosmetykiem :)
OdpowiedzUsuńU mnie się niestety nie sprawdził, nie wydłużał trwałości makijażu ;(
OdpowiedzUsuńJa mam matującą bazę z Rimmela i jest całkiem przyjemna, ale nie używam jej na co dzień :)
OdpowiedzUsuńuzywalam bazy silikonowej natujacej z evelie,ale tylko na jakies wyjscia czy imprezy :)
OdpowiedzUsuńNie mialam, rzadko robię zakupy w Oriflame :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tę bazę:)
OdpowiedzUsuń