2 stycznia 2015

Grudniowe denko

Witam Was  kochani w Nowym Roku i życzę, aby był on jeszcze lepszy od minionego.  Pełen inspiracji  i wyzwań, oraz co najważniejsze zdrowia, bo bez niego nie ma nic. Styczeń będzie dla mnie miesiącem podsumowań, przeplatany recenzjami, zakupami i oczywiście denkiem, od którego dzisiaj zacznę.


Produkty pełnowymiarowe:


1. Mydło Luksja mleczko bawełniane, witaminy A+E KUPIĘ

2. Mydło do rąk Milk & Honey Oriflame - mam co do niego mieszane uczucia. Zapach mnie niczym nie ujął - słodki i trochę mdły. Pompka sprawna, duże 300ml opakowanie. Dobrze oczyszcza dłonie, a jego koszt to ok 12zł. NIE KUPIĘ chyba przede wszystkim ze względu na jego zapach, który mi tak przeszkadzał.

3.Nawilżająco - ujędrniający balsam do ciała kolagen morski Joanna Sensual - recenzja. Raczej NIE KUPIĘ

4. Nivea Sun anti-age krem do twarzy chroniący przed słońcem SPF 30 - dorwałam go podczas świątecznych porządków i wypatrzyłam, że po otwarciu trzeba go zużyć w ciągu 12 miesięcy, więc resztę, która została wyrzucam. Krem dobrze chronił przed słońcem, nawilżał skórę. Byłam z niego zadowolona. KUPIĘ

5.Apis Natural Cosmetics krem witalizujący 5 warzyw - zdecydowanie jest to mój ulubieniec. Uwielbiam ten krem i na pewno do niego wrócę. Zapraszam na recenzję. KUPIĘ

6. Pasta do zębów Sensitive pro relief - pasta ze względu na swoje małe opakowanie idealna jest na podróże. KUPIĘ

7. Odświeżająco pielęgnujący żel pod prysznic róża i jedwab Soraya - recenzja. KUPIĘ

8. Pasta do zębów Colgate 2-6lat - córce nie zasmakowała i nie chciała nią myć zębów, więc ja ją zużyłam. NIE KUPIĘ, bo dla mnie jest zbyt łagodna.


Próbki/ Saszetki:

Wśród próbek moją uwagę zwrócił kojący krem dla skóry tłustej, oraz krem intensywnie nawilżający marki Bandi. Oprócz nich próbka balsamu Blistex, który niesamowicie chłodzi usta i pozytywnie wpływa na ich kondycję. Na pewno kupię pełnowymiarowy produkt.



To by było na tyle jeśli chodzi o grudzień. Z ulgą wyrzucam puste opakowania, by zrobić miejsce na nowe.

37 komentarzy:

  1. Nie uzywalam zadnych z tych produktów ;)

    Klaudiaandmylife.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne denko, nic z niego jeszcze nie miałam, oprócz małej pasty do zębów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Muszę w końcu wypróbować kosmetyki apis :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam chyba nic z tych produktów, ale gratuluję zużyć bo denko dosyć spore :).

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałam żadnego z tych produktów:) u mnie denko grudniowe jest bardzo tycie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam, oj tam u mnie też szału nie ma;) Sporo nowych produktów otworzyłam i trochę potrwa zanim sięgną dna;)

      Usuń
  6. nie używałam żadnych produktów, ale gratuluje denka ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic z powyższych nie używałam:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic nie miałam :) Ale znam te serie z Oriflame i lubie ten zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprócz tego mydła to nie miałam nic z tej serii, ale nie czuję się zachęcona

      Usuń
  10. ciekawa jestem tego kremu APIS, bo nigdy nie miałam do czynienia z tą marką

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety niczego stąd nie znam.. :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Moja córcia używa miętowych past (owocowych nie lubi), więc Colgate 2-6 jest w użyciu od dłuższego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja swoje próbki Bandi oddałam siostrze ;D mydła Luksji zawsze goszczą u mnie w domu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ja bardzo lubię zapach miodu i mleka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nic z tych produktów niestety nie znam:/

    OdpowiedzUsuń
  16. Niestety poza mydlem oriflame nie znam nic. Ja akurat bardzo lubie ten zapach tej serii ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Spore denko. Gratuluje zużyć :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Znam tylko pasty do zębów ^^ reszty nie.
    Ciekawi mnie krem Bandi, a co do zapachu mleka i miodu to ogólnie lubię, ale też nie zawsze - nie wiem od czego to zależy ;)
    Szczęśliwego Nowego Roku :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Dla mnie same nowości, nic nie miałam z Twojego denka.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten krem Apis musi być super. A z tej serii Milk&Honey używam własnie balsamu do ciała i jestem rozczarowana zapachem, nie jest zły ale spodziewałam się czegoś o wiele lepszego...

    OdpowiedzUsuń
  21. Niezłe denko. Ja swoje niedługo pokażę.
    Znam kremy Bandi próbki - sama używam jednego. Balsam Joanny Sensual miałam dokładnie taki sam. Pasował mi szczególnie zapach. No i używałam identycznej pasty do zębów wcześniej.

    OdpowiedzUsuń

Witaj na moim blogu. Miło mi,że do mnie zajrzałeś :) Jeśli już jesteś zostaw po sobie jakiś ślad :)

Zachęcam do dołączenia do grona obserwatorów:)

Zostawiając komentarz, zgadzasz się na przetwarzanie twoich danych osobowych zgodnie z polityką prywatności.