Kochane Kobietki z okazji naszego święta chcę Wam życzyć spełnienia wszystkich, nawet tych najskrytszych marzeń, aby mężczyźni o Was pamiętali i dzisiaj we wszystkim Was wyręczali ;) :***
Jeszcze przed weekendem postanowiłam wymieść wszystkie opakowania, które udało mi się zgromadzić w przeciągu ostatniego miesiąca. Zapraszam na denko.
źródło |
Jeszcze przed weekendem postanowiłam wymieść wszystkie opakowania, które udało mi się zgromadzić w przeciągu ostatniego miesiąca. Zapraszam na denko.
Mimo,że luty był nieco krótszy, to i tak udało mi się zużyć kilka kosmetyków. O dziwo zdecydowaną większość stanowią produkty pełnowymiarowe.
1. Kremowy płyn do higieny intymnej z kwasem mlekowym Ziaja intima -duży, tani, skuteczny- zapraszam na rcenzję. KUPIĘ
3. Nawilżający żel pod prysznic Tołpa botanic amarantus - świetny żel, o którym ostatnio pisałam - recenzja. KUPIĘ
4. Szampon łopianowy Farmona - zakupiony przeze mnie w Biedronce i niezwykle wydajny. Dobrze oczyszczał włosy i skórę głowy, ale nie przedłużał częstotliwości mycia. Odniosłam wrazenie,że włosy po jego użyciu były matowe, więc bez odżywki się nie obeszło. NIE KUPIĘ
5. Avon Care krem do rąk z silikonem - lubię go w używać w okresie zimowym. Pozostawia po sobie niewyczuwalną warstwę, która doskonale chroni dłonie przed czynnikami zewnętrznymi. KUPIĘ
6. Gerovital regenerujący krem do rąk - Zapraszam na recenzję recenzję. MOŻE KUPIĘ
7. Hibiskusowy tonik do twarzy Sylveco - fajny, choć nie zauważyłam w nim właściwości nawilżających, ma za to kilka innych zalet - zapraszam na recenzję. KUPIĘ
8. Krem odżywczy z kiełkami przenicy Bandi - jest to produkt, który sprawdził się u mnie zimą, w czasie mrozów i sezonu grzewczego, jak również latem po ekspozycji skóry na słońce. Bardzo dobrze ją odżywiał i koił. Chętnie KUPIĘ go ponownie.
9. Mydło Luksja Creamy płatki róży, witaminy A+E
10. Pasta do zębów blend-a-med
11. Maska oczyszczająca z glinką szarą - maseczki tej marki kilka razy już się pojawiały. Postanowiłam bowiem wypróbować każdy ich rodzaj.
12. Mascara Avon mega effects - produkt warty uwagi. Zdecydowałam się,że napiszę o nim recenzję, choć nie znajdą się w niej zdjęcia efektu na rzęsach, bo już się skończył, ale warto się mu przyjrzeć. KUPIĘ
13. Rozświetlająca maska żelowa - zastosowałam ją w sobotę i również o niej postanowiłam napisać na blogu kilka słów. KUPIĘ
To byłoby na tyle, jeśli chodzi o zużycia ostatniego miesiąca. W tym miejscu zapraszam Was na WYPRZEDAŻ, oraz na nowy KONKURS .
miałam ten krem do rąk z Avonu, bym całkiem spoko :))
OdpowiedzUsuńIdealne podczas zimowych spacerów:)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję:*
UsuńZ twojego denka najbardziej i już dłuższy czas kusi mnie hibiskusowy tonik do twarzy.
OdpowiedzUsuńPiękna zmiana bloga! Bardzo fajnie się teraz prezentuje, ślicznie poukładany. A to zdjęcie z paska bocznego jest przepiękne :)
Nareszcie jest tak jak od początku chciałam mieć:)
UsuńDziękuję:)
Krem z Avonu kiedyś miałam był ok, tonik Sylveco mam i lubię :)
OdpowiedzUsuńmi te szampony z Farmony w ogóle nie podeszły :(
OdpowiedzUsuńDla mnie idealny też nie był ten co miałam i dlatego już go nie kupię.
UsuńMi również szampony z Farmony więcej krzywdy narobiły niż dobrego.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie , jeśli lubisz kosmetyki Planeta Organica ;)
Pozdrawiam
Pewnie,że lubię;)
UsuńLubię te maseczki z Ziaji :)
OdpowiedzUsuńRównież wszystkiego najlepszego :)
OdpowiedzUsuńMam tą Intimę ;) Najlepszego ;)
OdpowiedzUsuńNiczego z Twojego denka nie znam :P
OdpowiedzUsuńAle ciekawią mnie Krem odżywczy z kiełkami pszenicy Bandi , Hibiskusowy tonik do twarzy Sylveco oraz Mascara Avon mega effects :)
Ze wszystkich 3 produktów powinnaś być zadowolona:))))
UsuńMam szampon z farmony tylko pokrzywowy, niestety u mbie też nie ograniczał przetłuszczania włosów :(
OdpowiedzUsuńPokrzywowy stoi u mnie na półeczce, bo na razie mam jeszcze sporo czekoladowego:)
UsuńDawno mnie u Ciebie nie było i witają mnie zmiany :)
OdpowiedzUsuńBardzo teraz tu przyjemnie i tak poukładanie ;)
Z denka znam farmone i szampon, aktualnie używam skrzypu polnego, ziaję intima, maseczkę z glinką i mydełko luksji, które lubię raz na jakiś czas mieć pod ręką.
Zmiany musiały być wprowadzone, bo już nie mogłam patrzeć na poprzedni szablon;)
UsuńGratuluję zużyć, nic nie znam z Twojego denka:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że przyjemnie spędziłaś wczorajszy dzień, wszystkiego najlepszego
OdpowiedzUsuńZnam jedynie płyn do higieny intymnej z Ziaji :) I polecam
OdpowiedzUsuńTonik sylvevo mam na chciej liście :-)
OdpowiedzUsuńŻel pod prysznic Tołpy muszę koniecznie wypróbować, wszyscy się nim zachwycają :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne denko, pare produktów dobrze znam ;) http://creamshine.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńmi ta masara avonu nie pasowała sklejała potwornie
OdpowiedzUsuńA mi pięknie je rozdziela:)
UsuńAlicja Szpunar-Chyćko:) Ten krem Bandi używałam jakiś czas temu - jest świetny, z szamponów Farmony - kilka lat temu używałam bursztynowego - dla mnie był dobry. Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPłyn Ziaji i tonik Sylveco znam, mam i lubię :)
OdpowiedzUsuńUżywałam kremu Avon i byłam z niego zadowolona. Mam ochotę spróbowac tonik Sylveco, w ogóle ostatnio o Sylveco zrobiło się głosno.
OdpowiedzUsuńMiałam już kilka produktów z tej marki i byłam z nich bardzo zadowolona:)
UsuńNiestety z Twojego denka nie testowalam nic.
OdpowiedzUsuń