Nie potrzebowałam wiele, bo zawsze staram się mieć jakiś krem w zapasie, jednak okazja ta była tak kusząca, że żal było nie skorzystać. Ogarnęłam szybko drogeryjne półki i ostatecznie zdecydowałam się zakupić dwa duety do pielęgnacji twarzy marki L'oreal. Zadbałam zarówno o dzienną jak i nocną pielęgnację. Przy wyborze kierowałam się czystą ciekawością, bo wcześniej ich nie używałam. Mam nadzieję, że się spiszą i moja cera będzie zadowolona.
W moim koszyczku znalazły się dwie różne linie kremów - ekspert nawilżania i nutri gold. Ten pierwszy ma intensywnie nawilżać, odżywiać i regenerować. Nadaje się zarówno dla cery normalnej jak i mieszanej. Zapłaciłam za dwa ok 13 zł. Deal życia.
Nutri gold olejkowy rytuał jak sama nazwa mówi, jest wzbogacony o drogocenne olejki, które mają ukoić skórę, nawilżyć, odżywić ją i nadać blasku. Z założenia przeznaczony jest dla cery suchej. Powinien się świetnie spisać dla cer zmęczonych, którym brakuje komfortu. Za dwa słoiczki wydałam 35zł.
Bardzo cieszę się, że trafiłam na tak miłą ekspedientkę, która raczyła mnie poinformować o tej promocji, bo tym oto sposobem do końca roku nie muszę myśleć o kupowaniu kremów do twarzy. Ciekawi mnie tylko, dlaczego nie wzbudziła ona tak dużego szumu w social mediach jak promo na kosmetyki do makijażu? Czyżby pielęgnacja była już przeżytkiem? Mam nadzieję, że nie, bo nawet najlepszy podkład nie zakryje suchych skórek i zmarszczek, których dorobimy się nie dbając o dobre nawilżenie.
U nas zawsze informują o promocjach, a kremy niech Ci dobrze służą :) Śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero teraz, od Ciebie się dowiedziałam o tej promocji :D
OdpowiedzUsuńMiałam iść do rossmanna a raczej jechać bo mam go 30 km od domu ale ostatecznie nie pojechałam bo nie miałam nic innego w tym miejscu do załatwienia. nie wiedziałam, że na kremy też jest promocja, pomocna ekspedientka
OdpowiedzUsuńCiekawe produkty. Nie miałam jeszcze niczego z tej marki. Szkoda, że aktualnie brakuje u mnie Rossmanna ;/
OdpowiedzUsuńKurczę, akurat potrzebuję kremów do twarzy. A o promocji nie słyszałam:(
OdpowiedzUsuńKurczę, akurat potrzebuję kremów do twarzy. A o promocji nie słyszałam:(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam krem bielendy za 7 zł :)))
OdpowiedzUsuńkuszą mnie te kremy, ale muszę wykorzystać moje zapasy...
OdpowiedzUsuńJA też zachodzę w głowę dlaczego nie ma takiej promocji na pielęgnację :P Ja się prawie w ogóle nie maluję, więc dla mnie obecne promocje są niezbyt kuszące :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie szkoda że nie wzbudziła szału bo przez to mnie ominęła, ja o niej dowiedziałam się już jak nie wybierałam się na zakupy ;/ Niestety, a chętnie bym się skusił bo miałam swoje typy kremów ;)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam o tej promocji, jakoś nie było o niej tak głośno. Blogerki urodowe chyba mają większe parcie na kolorówkę, coś mi się zdaje.... Masz rację, cały instagram pęka w szwach zdjęć z kosmetycznymi łowami. Ja niestety nie byłam w Rossmanie :o Jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńSporo osób poza blogami wiedziało i mówiło o tej promocji. Ja sama usłyszałam, jak pani przy kasie powiedziała o niej osobie przede mną kupującej 1 krem. :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym skorzystała z promocji, ale muszę oszczędzać - dzidzia w drodze :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nie ma interesujących kremów w Rossmannie;) większość jest na parafinie i innych zapychaczach.
OdpowiedzUsuńmiałam chęć go kupić w biedronkowej promocji, ale się powstrzymałam...
OdpowiedzUsuńobserwuję i zapraszam do mnie: http://thewomenlife.blogspot.com/
Również skorzystałam z tej promocji. Kupiłam dwa kremy L'oreal Skin Perfection. Dodatkowo wchodziła na nie promocja cenowa, więc było jeszcze taniej :)
OdpowiedzUsuń