Dzisiejsze święto skłania do refleksji i zadumy i taka atmosfera jest wszędzie. W związku z tym postanowiłam osłodzić trochę ten czas przedstawiając recenzję wyjątkowo słodkiego żelu pod prysznic o pięknej nazwie Love is in the air marki Oriflame. Kiedyś wraz z jedną ochotniczką recenzowałam już krem do rąk z tej samej serii (recenzje znajdziecie tu) i nie byłyśmy z niego zadowolone. Jak więc spisał się żel z tej samej serii?
Opakowanie:
Walcowata, plastikowa butelka o pojemności 200ml, o bardzo dziewczęcej grafice. Wg mnie design produktu jest idealny dla nastolatek.
Walcowata, plastikowa butelka o pojemności 200ml, o bardzo dziewczęcej grafice. Wg mnie design produktu jest idealny dla nastolatek.
Opis producenta:
"Zmysłowy krem pod prysznic o delikatnym owocowo-kwiatowym zapachu. Nie zawierająca mydła formuła łagodnie oczyszcza skórę i zachwyca zmysły, wprowadzając Cię w bardzo romantyczny nastrój. "
Skład:
Konsystencja / Kolor / Zapach:
Konsystencja kremowa- nie za rzadka, nie za gęsta. Kolor perłowy. Zapach słodki, cukierkowy. Przypomina świeżo otwartą paczkę landrynek;)
Konsystencja kremowa- nie za rzadka, nie za gęsta. Kolor perłowy. Zapach słodki, cukierkowy. Przypomina świeżo otwartą paczkę landrynek;)
Moja opinia:
Żel bardzo dobrze się pieni, dokładnie oczyszcza skórę z wszelkich zabrudzeń. Pięknie pachnie umilając tym samym kąpiel, jednak zapach szybko się ulatnia z ciała. Nie zauważyłam,że by wysuszał skórę, może dlatego,że zawsze po kąpieli nakładam balsam. Nie wywoływał też podrażnień czy zaczerwienień.Jest dość wydajny Ma praktyczne opakowanie, które można odwrócić do góry nogami albo odkręcić zakrętkę, żeby wydobyć resztkę kosmetyku. W składzie znajduje się 2-Bromo-2Nitropane-1,3-Diol, który mnie osobiście odstrasza, gdyby nie to byłabym w pełni zadowolona.
Zapraszam Was kochani do konkursu na facebook'u . Do wygrania krem pod prysznic More by Demi Moore.
Zapraszam:)
Wygląda naprawdę zachęcająco. Szkoda że nie mam obecnie dostępu do kosmetyków Oriflame.
OdpowiedzUsuńMożesz zobaczyć katalog na stronie Oriflame, a jakbyś coś chciała to pisz, jestem konsultantką;)
Usuńwygląda zachęcająco , ma bardzo ładne opakowanie
OdpowiedzUsuńTak, i to jest fajne,gdyż zawraca uwagę już od pierwszego spojrzenia:)
UsuńSłodkie opakowanie ;) Myślę, że niebawem skuszę się na niego ;) Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńzachęcam:)
UsuńMiałam go, w sensie ten żel. Oddałam przyjaciółce, zapach jest tak słodki że mnie mdliło od niego. Nie dałam rady go używać ;/
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od tego co lubimy, ja nie dałam rady z kremem do rąk, żel mnie tak nie odpychał
Usuńjak tylko zobaczyłam ten żel to myslałam że to jakis dezodorant :P
OdpowiedzUsuńTo wszystko przez to walcowate opakowanie;) Jest ono jednak grubsze od dezodorantu;p
UsuńOpakowanie przyciąga wzrok,bardzo kobiece i romantyczne
OdpowiedzUsuńNie miałam z nim stycznośći,ale juz żałuje,bo też uwielbiam słodkie zapachy cukierków
Ale szkoda,ze nie pozastaje zapach na ciele po nim,ale jest takich właśnie dużo płunów,co bardzo nawed cudnie pachnie,a potem ich zapach się ulatnia
W sumie mi to tak bardzo nie przeszkadza, bo po wyjściu z wanny i tak smaruję się balsamem, więc nawet jakby zapach zostawał to i tak zabiłabym go tym drugim pochodzącym od balsamu
UsuńLubię takie opakowania bardzo kolorowe. Tylko aż tyle różu przeraża mnie zawsze, jakiś wstręt mam do tego koloru. Fajny płyn, tylko szkoda że zapach ulatnia się.
OdpowiedzUsuńBuziaki
he he wyobraź sobie,że niektóre kobietki są tak zakochane w tym kolorze,że od góry do dołu są ubrane w szmatki o takiej barwie;p Dlatego jeśli chodzi o opakowania kosmetyków to mnie to nie przeraża;)
UsuńJakie śliczne opakowanie ;)
OdpowiedzUsuńsama słodycz
UsuńPrzyznam, że akurat tego żelu nie znam, ale ma urocze opakowanie ;)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńOstatnio chętnie otulam się słodkimi kompozycjami. Ten żel mógłby mi przypaść do gustu:)
OdpowiedzUsuńPo tym co napisałaś ten żel powinien być Twój;)
Usuńmam ten żeli i stoi w kolejce do wypróbowania ;)
OdpowiedzUsuńi na niego przyjdzie czas;)
UsuńOpakowanie przyciąga wzrok .Niestety słodkie zapachy u mnie odpadają
OdpowiedzUsuńja jestem otwarta na wszystko :)
Usuńnie znam za bardzo kosmetyków tej marki
OdpowiedzUsuńJa z wysyłkowych miałam styczność tylko z Oriflame i Avonem
UsuńZ Oriflame używałam tylko tuszu do rzęs, poza tym nigdy nie ciągnęło mnie do kosmetyków tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo chętnie wypróbowałabym kosmetyki również z inych marek wysyłkowych jakbym miała taką możliwość:)
UsuńCiekawy ten żel :))
OdpowiedzUsuńpolecam
UsuńNie używam kosmetyków Oriflame ale ten żel wydaje się ciekawy :)
OdpowiedzUsuńFajny blog, obserwuję i zapraszam do mnie :)
http://czarnamyszka1994.blogspot.com/
Dziękuję, zajrzę do Ciebie:))
Usuńtak jak powyższa czytelniczka, raczej nie używam tych produktów ;/
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM I ZAPRASZAM DO MNIE :*
dziękuję za zaproszenie
UsuńŚwietna nazwa tego żelu :D
OdpowiedzUsuńmnie również przypadła ona do gustu:)
Usuń